Polacy w Grecji: Powrót Rogera i Wisio

Wojciech Święch 17 Października 2010, 22:20

Patryk Aleksandrowicz (AO Kavala) - klub byłego piłkarza Polonii Warszawa zagrał na wyjeździe z AO Kerkyra. Pomocnik nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych gości, gdyż pauzuje z powodu czerwonej karki, którą ujrzał w poprzedniej kolejce. Jego zespół na boisku rywala wywalczył remis 1:1.

Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski defensor zagrał w całym spotkaniu przeciwko Olympiakosowi Volou. Były piłkarz Ruchu Chorzów w 83. minucie pojedynku ujrzał żółtą kartkę. Jego drużyna przed własną publicznością wywalczyła remis w stosunku 2:2.

Roger Guerreiro (AEK Ateny) - Brazylijczyk z polskim paszportem zasiadł na ławce rezerwowych swojej drużyny w trakcie wyjazdowego spotkania z Arisem Saloniki. W 82. minucie pojedynku były pomocnik warszawskiej Legii zmienił Papę Boubę Diopa. Już dwie minuty później Roger mógł wpisać się na listę strzelców. Rafik Djebbour podał w pole karne rywali, ale były reprezentant Polski nie wykorzystał sytuacji do zdobycia gola. Stołeczna ekipa odniosła efektowne zwycięstwo 4:0.

Marek Saganowski (PAE Atromitos Ateny) - polski napastnik cały mecz z Olympiakosem Volou (2:2) obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych.

Robert Szczot (Iraklis Saloniki) - klub Polaka w niedzielę przed własną publicznością zmierzył się z Panserraikosem Serres. Pomocnik rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. W 65. minucie zastąpił on na murawie Mirnesa Šišicia. Iraklis zremisował u siebie w stosunku 1:1.

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - zespół Polaka zagrał w Atenach z Panathinaikosem. Były defensor GKS-u Katowice znalazł się w kadrze meczowej, ale w sobotę nie pojawił się na murawie. Jego klub w stolicy Grecji poniósł porażkę 0:1.

Tomasz Wisio (Ergotelis) - polski defensor wystąpił w całym wyjazdowym spotkaniu przeciwko Panioniosowi Ateny. Trener zdecydował się na desygnowanie do gry byłego piłkarza Zagłębia Lubin z powodu absencji w kadrze meczowej Lefterisa Gialousisa. Media w Grecji pozytywnie oceniły występ naszego rodaka i stwierdziły, iż może on być mocnym punktem linii obrony Ergotelisu. Klub Polaka odniósł zwycięstwo w stosunku 1:0.