Poniedziałek w Serie A: Wszczęto postępowanie przeciwko Krasiciowi, kapitalne Lazio

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lazio Rzym znajduje się w tym sezonie w znakomitej formie, przeciwko Milosowi Krasiciowi wszczęto postępowanie i grożą mu dwie kolejki zawieszenia, natomiast Gianluca Paparesta uważa, że za kadencji Jose Mourinho Inter Mediolan był inaczej traktowany.

W tym artykule dowiesz się o:

Oficjalnie: Wszczęto postępowanie przeciwko Krasiciowi

Milos Krasić prawdopodobnie nie uniknie kary za symulowanie faulu podczas meczu z FC Bologna. Reprezentantowi Serbii grożą dwie kolejki zawieszenia, ale czy ostatecznie poniesie karę dowiemy się w najbliższych dniach.

Prokurator Stefano Palazzi zgodnie z artykułem 35 żąda, aby zawodnik został zawieszony za niesportowe zachowanie, jakim niewątpliwie jest symulowanie faulu. W tej sytuacji wydaje się być przesądzone, że Krasić nie zagra w konfrontacji z AC Milan.

De Marco odgwizdał przewinienie po rzekomym faulu na Serbie, z czego Juventus mógł odnieść korzyść, bo w konfrontacji z Bolonią otrzymał rzut karny. Jedenastki nie zdołał jednak zamienić na bramkę Vincenzo Iaquinta.

Iaquinta i Amauri kontuzjowani

Vincenzo Iaquinta i Amauri są kontuzjowani, co oznacza, że obaj nie zagrają w najbliższym ligowym starciu z AC Milan. Nie zapominajmy, że ponadto prawdopodobnie zdyskwalifikowany zostanie Milos Krasić.

Brazylijczyk, który aktualnie jest reprezentantem Włoch ma odpoczywać od futbolu przez najbliższych dziesięć -piętnaście dni. Iaquintę natomiast czeka kilkudniowa przerwa od gry w piłkę nożną.

Nie zapominajmy, że cały czas urazy leczą: Gianluigi Buffon, Armand Trare, Zdenek Grygera i Leandro Rinaudo.

Gianluca Paparesta: Gdyby trenerem Interu był Mourinho, faul by odgwizdano

Były włoski sędzia, Gianluca Paparesta odniósł się do sytuacji z meczu Interu Mediolan z Sampdorią Genua, po której padła bramka dla gości. Asystujący przy golu Antonio Cassano zdaniem obserwatorów wcześniej faulował Rumuna Christiana Chivu.

- Gdyby na ławce trenerskiej Interu nadal był Mourinho, interwencja Cassano na Chivu zostałaby potraktowana jak faul. Arbitrzy naprawdę mocno czują presję - powiedział Paparesta.

Portugalczyk po każdej wątpliwej decyzji sędziego gestami i mimiką okazywał swoje niezadowolenie. Rafa Benitez z kolei spokojnie siedzi na ławce trenerskiej. Hiszpan nie ma także w zwyczaju komentować błędów arbitrów.

Luigi Del Neri broni Krasicia: To uczciwy chłopak

Szkoleniowiec Juventusu Turyn, Luigi Del Neri wierzy, że Wydział Dyscypliny Lega Calcio nie zawiesi Milosa Krasicia za wymuszenie rzutu karnego. Trener Bianconeri zapewnia, że jego podopieczny wcale nie chciał nabrać arbitra.

Włoskie media donoszą że Serbowi grozi dwumeczowa dyskwalifikacja. Tego typu przypadki w Serie A już były. Za oszukanie sędziego odpoczywali: Iliev z Messiny, Adriano z Interu i Zalayeta z Napoli.

- Krasić to uczciwa osoba, więc nie powinno być zawieszenia na podstawie zapisu video. On nie chciał oszukać arbitra. Mógł powiedzieć sędziemu, że karnego nie było? Może nie zrobił tego, bo uważał, że został dotknięty przez rywala - wyjaśniał Luigi Del Neri. - Jeżeli go zawieszą, będę bardzo wściekły, bo to naprawdę uczciwy chłopak. Ja zdania nie zmienię - dodał.

Znakomita forma rzymskiego Lazio

Postawa rzymskiego Lazio zasługuje na uznanie. Biancocelesti tak dobrze jeszcze nigdy nie grali, nawet w sezonie 1999/2000, kiedy to sięgnęli po mistrzowską koronę.

Podopieczni Edoardo Reji w ośmiu meczach zdobyli dziewiętnaście punktów, wygrali czwarte spotkanie z rzędu. Golkiper rzymian, Fernando Muslera puścił bramkę po 352 minutach. Tak dobrze po tylu kolejkach nie było za czasów Svena Gorana Erikssona, kiedy to Lazio sezon ukończyło na pierwszym miejscu.

W tym momencie Biancocelesti mają cztery punkty przewagi nad obrońcą tytułu Interem Mediolan i pięć nad Milanem. Rossoneri rozegrali jednak o jedno spotkanie mniej.

Rafael Benitez: Przy bramce dla Sampdorii był faul

Inter Mediolan tylko zremisował z Sampdorią Genua i stracił dystans do pierwszego w tabeli Lazio. Szkoleniowiec Nerazzurri, Rafa Benitez po meczu nie mógł mieć powodów do zadowolenia.

- W pierwszej połowie radziliśmy sobie dobrze, ale na wynik meczu wpłynęła bramka dla Sampdorii, przy okazji której był faul Cassano. Wszyscy to widzieli. Wynik nas nie satysfakcjonuje, bo stworzyliśmy sobie wiele sytuacji do zdobycia bramki, pokazaliśmy charakter. Ich gol? Nawet Cassano patrzył na reakcję sędziego, bo wiedział, że faulował. Nie podobała mi się postawa arbitra w tym spotkaniu, ale to się zdarza - powiedział Hiszpan.

W tym momencie Inter traci do pierwszego w tabeli Lazio już cztery punkty. - O tabeli porozmawiamy w maju. Forma zespołu zwyżkuje. Drużyna chce wygrywać i pokazuje charakter. Pewnie, że między mundialem, a okresem przygotowawczym trudno opanować to wszystko - dodał.

Esteban Cambiasso: Sezon jest długi

Inter Mediolan w tym sezonie Serie A spisuje się poniżej oczekiwań. W tym momencie Nerazzurri tracą do lidera cztery oczka. Esteban Cambiasso zachowuje jednak spokój.

- Do zakończenia sezonu jeszcze sporo meczów. Piłkarze Reji zasługują na to, co w tym momencie udało się im osiągnąć i zasługują na nasz szacunek. My się jednak nikogo nie boimy, bo w futbolu nie ma miejsca na strach. Jakby nie patrzeć, remis u siebie można traktować jak wpadkę, ale sezon jest długi - powiedział Argentyńczyk.

W niedzielny wieczór Nerazzurri zremisowali z Sampdorią 1:1.

Źródło artykułu: