Szczęsny jest zawodnikiem Kanonierów od 2006 roku. Po dwóch latach gry w juniorskich drużynach został włączony najpierw do zespołu rezerw, a ostatnio do pierwszego składu. Z końcem czerwca wygasa jego kontrakt z Arsenalem i klub robi wszystko, by zatrzymać go u siebie. - Oferta została złożona. Negocjujemy z nim i chcemy przedłużenia kontraktu. On chce zostać i ja chcę, żeby został. Dwa plusy powinny dać kolejnego plusa - mówi Wenger.
Na początku sezonu Szczęsny żalił się, że nie dostaje wielu szans na grę. Na razie może liczyć tylko na występy w Pucharze Ligi Angielskiej. - Chcę, żeby grał, ale nasza praca polega na rywalizacji. W każdym razie on ma umiejętności pozwalające mu na walkę o miejsce w składzie i tego sobie życzę - tłumaczy Francuz.
- Wojciech jest bardzo utalentowanym bramkarzem. Ściągnęliśmy go, kiedy miał 16 lat. On chce właśnie tutaj odnosić sukcesy, a ja chcę, żeby je tu odnosił, więc to powinno zadziałać - kończy Wenger.