Marek Bajor (trener KGHM Zagłębia Lubin): Chciałem pogratulować drużynie Śląska wygrania meczu derbowego. Uważam, że w przekroju całego meczu Śląsk był zespołem lepszym. Jeżeli chodzi o mój zespół zawiodła w szczególności gra defensywna i formacji obronnej i całego zespołu. To szkopuł, że nie potrafiliśmy sobie poradzić z zawodnikami Śląska dość ofensywnie grającymi. Mam tu na myśli Sotirovica, Gikiewicza. Popełniliśmy sporo błędów w ich kryciu. Siła ofensywna też nie była z naszej strony za wielka. W słabszej dyspozycji byli nasi zawodnicy, którzy większość pojedynków jeden na jeden w poprzednich wygrywali. Dziś niestety nic nie wychodziło przy dobrze zorganizowanej grze obronnej drużyny Śląska. Jeszcze raz gratuluję. Ja na pewno nie jestem zadowolony z gry swojego zespołu.
Orest Lenczyk (trener Śląska Wrocław): Bardzo się cieszę. Radość w szatni była chyba dowodem, że bardzo długo Śląsk czekał na wygranie meczu. To nie chodzi o to, że piłkarze dzisiaj tylko chcieli wygrać, ale wygrali ponieważ mecz był absolutnie o trzy punkty ponieważ żarty się już dawno skończyły. Zawodnicy pograli, powalczyli i stworzyli sytuacje, z których nie wiem czy zasłużenie, ale zdobyli bramki, po których nie ma wątpliwości, że ich nie było. Przed tym smutnym zbliżającym się dniem uważam, że piłkarze stworzyli widowisko jak gdyby żegnając sobotę radośnie. A po tych świętach do roboty, bo rewelacyjny Bełchatów czeka na Śląsk i uważam, że tam uzyskanie dobrego wyniku będzie dowodem, że może nareszcie coś coś drgnęło w grze i w wynikach tej drużyny.