Wkurzył się, gdy musiał zejść. Trener Barcelony skomentował zachowanie gwiazdora

Getty Images / Alex Caparros / Od lewej: Hansi Flick i Lamine Yamal
Getty Images / Alex Caparros / Od lewej: Hansi Flick i Lamine Yamal

Lamine Yamala nie ukrywał irytacji zmianą pod koniec meczu Barcelony w Lidze Mistrzów. Hansi Flick wytłumaczył, dlaczego ściągnął gwiazdora i odniósł się do samego zachowania piłkarza.

To nie był łatwy mecz dla FC Barcelony w 6. kolejce Ligi Mistrzów. Hiszpańska drużyna na własnym stadionie męczyła się z Eintrachtem Frankfurt.

Do przerwy to goście sensacyjnie prowadzili 1:0. Na początku drugiej połowy Duma Katalonii przejęła jednak inicjatywę. Między 50. a 53. minutą Jules Kounde strzelił dwa gole, a Barcelona skromnego prowadzenia nie oddała już do końca meczu.

ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

Hansi Flick do ostatniego gwizdka sędziego musiał jednak pilnować, by zespół nie stracił gola. Dlatego w 89. minucie ściągnął z boiska Lamine Yamala. Decyzja trenera nie spodobała się jednak 18-latkowi, który nie ukrywał swojej irytacji. Co o takim zachowaniu gwiazdora sądzi szkoleniowiec?

- Był lekko rozczarowany, ale miał już żółtą kartkę, a my potrzebowaliśmy osoby na boisku z nową świeżością. To Lamine i rozumiem jego postawę, każdy chce grać 90 czy 100 minut. Sam też byłem piłkarzem, może nie wyrażałem tego (irytacji - przyp. red.) w taki sposób jak on, ale akceptuję to - podkreślił Flick, cytowany przez "Mundo Deportivo".

Niemiec wskazał też, że odwrócenie wyniku mecz mówi wiele o mentalności i podejściu drużyny, jednocześnie dodając, że wolałby wcześniejsze zdobycie bramek. - Byłbym zadowolony, żebyśmy strzelili jednego lub dwa gole wcześniej.

Trener podkreślił również wagę koncentracji przed kolejnymi dwoma spotkaniami. Jasno zadeklarował, że celem będzie zdobycie sześciu punktów.

Komentarze (4)
avatar
Anonim Fikcyjny
11 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pocieszające dla yamala jest to, że drużyna wygrała, a w składzie znalazł się zawodnik, który pokazał jeszcze mniej niż on. 
avatar
george 41
11 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Yamal zatrzymał się w rozwoju ,zaczyna gwiazdorzyć..... przegrane dryblingi , fatalne strzały na bramkę , mało celnych podań do kolegów!!! Trener Flick ma tu dużo do roboty. 
avatar
Żałobnik Polski
11 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Pan Yamal wyładuje złość na nieudolnym. Amen 
Zgłoś nielegalne treści