W ostatnim meczu z Polonią Bytom lechici nie byli zbyt dobrze dysponowani. Wpływ na to miały intensywniejsze treningi, które zarządził Jose Maria Bakero. Ma to pozwolić lechitom rozegrać ostatnie cztery tegoroczne spotkania na maksymalnych obrotach. - W przeciągu tygodnia mamy do rozegrania trzy mecze i przygotowanie fizyczne jest bardzo ważne. Czeka nas dużo wysiłku, dlatego zeszły tydzień był tak istotny. W drugiej połowie meczu z Polonią Bytom można było zauważyć zmęczenie drużyny, ale w tym tygodniu treningi są lżejsze i świeżość powinna być widoczna w spotkaniu z Koroną - opowiada trener Kolejorza.
Ostatnie dni Hiszpan spędził na dopinaniu szczegółów taktycznych. - Gra w piłkę to nie tylko przygotowanie fizyczne. Ważne są również inne aspekty. W tym tygodniu rozmawialiśmy o koncepcji gry i mam nadzieję, że wdrożę drużynie swój sposób gry - mówi.
Bakero nie wyklucza kolejnych zmian w składzie, do których zdążył już przyzwyczaić. Ciężko jednak przewidzieć kto tym razem może usiąść na ławce rezerwowych. - Każdy mecz jest inny i zmiany na boisku nie będą niespodzianką. Dla mnie najważniejsze są zwycięstwa, a nie kto wychodzi od pierwszej minuty. W każdym spotkaniu są różne szczegóły, które decydują o tym kto gra. Inaczej się gra u siebie przeciwko Polonii Bytom, a inaczej przeciwko Koronie na wyjeździe - dodaje hiszpański szkoleniowiec.
Zapowiada on jednak, że wystawi najsilniejszy skład z możliwych i nie będzie nikogo oszczędzał przed środowym meczem z Juventusem Turyn, który może dać poznaniakom awans do kolejnej fazy Ligi Europejskiej. - Nie traktuję tego meczu jako próby generalnej przed Juventusem. Musimy odzyskać siłę w lidze. Liga Europejska to taki prezent dla nas, z której należy się cieszyć, ale najważniejsza dla drużyny jest liga. Do meczu z Juventusem może zdarzyć się tysiąc rzeczy. Na Koronę wystawie najlepszy skład nie myśląc o spotkaniu z Juventusem - zapewnia Bakero.
Trener Kolejorza już nie może się doczekać meczu z kieleckim zespołem, który zapowiada się emocjonująco. - Korona od początku tego roku jest na górze. Pracuje ze swoim trenerem już rok i ma zdefiniowany swój styl gry. Jest to dla nas dobry przeciwnik, który pozwoli nam grać i nie zamknie się z tyłu. Aby wygrać musimy zagrać dobrze w defensywie i ofensywie. Mam dobre przeczucia przed tym meczem - mówi optymistycznie Bakero.
Piłkarze Lecha największą uwagę będą musieli zwrócić na Andrzeja Niedzielana, który stanowi sporą część wartości drużyny. Jego występ nie jest jednak pewny, przynajmniej od pierwszej minuty. - Niezależnie od występu Niedzielana zagramy taką samą taktyką. Zmienią się jedynie indywidualne założenia. Jest to bardzo ważny zawodnik dla Korony, który w tym sezonie kocha strzelać bramki. Trzeba mieć go cały czas na oku - zakończył Jose Maria Bakero.