Mierzący 197 cm bramkarz we wtorek trenował z innymi bramkarzami pod okiem Jędrzeja Kędziory. - Co mogę powiedzieć? Wysoki (śmiech). To jest reprezentant Bośni i Hercegowiny. Dostałem na płycie mecze z jego udziałem, oglądałem między innymi zremisowany 1:1 z reprezentacją Turcji - komentuje opiekun bramkarzy Pasów. - To był akurat trening bardziej pod bramkarzy, którzy mogą zagrać z Legią, ale w środę jest dzień wolny i zabieram go na indywidualny trening. Wtedy przyjrzę mu się szczegółowo. Jest w fajnym wieku dla bramkarza. Myślę, że w piątek będę mógł wyrazić swoją opinię na jego temat i działacze będą mogli z niej skorzystać - dodaje.
Pojawienie się nowego bramkarza na testach może być znakiem, że krakowski klub nie przedłuży wygasającego z końcem grudnia kontraktu z Marcinem Cabajem. Trener Pasów, Jurij Szatałow nie stawia jednak sprawy w ten sposób: - Na razie nie mogę o nim nic powiedzieć. Szukamy zawodników na każdą pozycję i między innymi też bramkarza. To nie ma nic wspólnego z Marcinem Cabajem. Po prostu sprawdzamy ludzi.
Supić reprezentuje Bośnię i Hercegowinę (5 występów w spotkaniach eliminacji do mundialu w RPA), ale legitymuje się również serbskim paszportem. Właśnie z serbskimi klubami był związany przez niemal całą karierę. W 2009 roku został wypożyczony z FK Javor Ivanjica do Anorthossisu Famagusta, dla którego wystąpił w 4 spotkaniach kwalifikacji Ligi Europejskiej. W minionym sezonie był zawodnikiem Timisoary, ale po rozegraniu jednego spotkania w pierwszej drużynie został oddelegowany do trzecioligowych rezerw klubu.
