Tydzień Bez Barier z piłkarzami Śląska Wrocław

We Wrocławiu trwa Tydzień Bez Barier. Uczestniczy w nim Klub Kibiców Niepełnosprawnych Śląska Wrocław. We wtorek odbył się "Dzień ze Śląskiem - klubem bez barier" czyli spotkanie kibiców niepełnosprawnych z piłkarzami WKS-u. Jedną z atrakcji była prapremiera filmu dokumentalnego o Klubie Kibiców Niepełnosprawnych

W tym artykule dowiesz się o:

W najbliższy piątek, 3 grudnia, obchodzony jest Światowy Dzień Osób Niepełnosprawnych, który został ustanowiony w 1992 roku przez Zgromadzenie Narodów Zjednoczonych. W związku z tym wydarzeniem Klub Kibiców Niepełnosprawnych Śląska Wrocław, który czynnie wspiera aktywizację osób niepełnosprawnych zorganizował wiele ciekawych wydarzeń.

Fani chcą zwrócić uwagę na to, że w społeczeństwie żyje spora grupa osób niepełnosprawnych, która ma konstytucyjne prawo do wszystkich dóbr społecznych, podobnie jak każdy inny człowiek. Przez cały tydzień niepełnosprawni kibice będą apelować do świadomości ludzi, ale również pokazywać pozytywne aspekty w działalności instytucji i osób, które przełamują bariery. W ramach Tygodnia Bez Barier niepełno sprawni kibice Śląska wzięli udział w spotkaniu z piłkarzami WKS-u, zaprezentowali film dokumentalny "Przełamywanie barier" i obejrzą wspólnie wyjazdowy pojedynek Śląska z Jagiellonią Białystok.

Właśnie we wtorek odbyło się spotkanie kibiców z piłkarzami i trenerem Śląska, Orestem Lenczykiem. Gościem specjalnym był Waldemar Kieliszak - lider znanego hip-hopowego zespołu K.A.S.T.A oraz przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta. Podczas spotkania miała miejsce prapremiera filmu dokumentalnego o Klubie Kibiców Niepełnosprawnych, zrealizowanego przez jego członków.

- Dziękuję za przybycie wszystkim niepełnosprawnym kibicom, którzy dotarli. Proszę mi wierzyć, że ich przyjazd, podobnie jak i wyjazd na mecz wiąże się często z bardzo wieloma wyrzeczeniami i ogromem pracy ich opiekunów - powiedział Paweł Parus, prezes KKN.

- Przebywając na kilku stadionach, gdzie dawno już zauważono problem niepełnosprawnych mam ogromną satysfakcję, że przebywając wśród tych ludzi rozmawiałem z nimi. Uważam, że zrozumieć ich można tylko w ten sposób. Zauważyłem, że umiejscawia ich się na meczu w miejscu takim, gdzie albo jest za gorąco, bo słońce tak grzeje, albo za zimno, bo leje. Zastanawiam się czy na nowym pięknym stadionie będzie miejsce, gdzie będzie można państwa spotkać. Jestem przekonany, że ci, którzy projektowali ten stadion myślą o tym. Jak to jest możliwe, że was, niepełnosprawnych na tych imprezach jest tak dużo na tych imprezach, które wam dają niewielką szansę być blisko sportu. Jestem przekonany, że to co się jeszcze w Śląsku zrobi będzie ogromną szansą, żeby was było wiele i wielu. Podobno sukces jest wtedy, jak się go nie zauważa. Pozwalam sobie docenić waszą obecność w klubie - skomentował Orest Lenczyk, szkoleniowiec zielono-biało-czerwonych.

Także sami piłkarze Śląska w samych superlatywach wypowiadali się o swoich niepełnosprawnych fanach. - Na pewno kibice niepełnosprawni są ważną częścią klubu i jak każdy fan są naszym dwunastym zawodnikiem. Są widoczni na meczach. Dla mnie chyba najbardziej rzuciła się w oczy ich obecność na wyjazdowym meczu w Bełchatowie. Jestem tu od niedawna, więc tak naprawdę nie miałem jeszcze styczności spotkać niepełnosprawnych fanów na stadionie. W Bełchatowie było ich jednak widać i to było sympatyczne, kiedy po zwycięstwie podeszliśmy podziękować im za doping - zaznaczył Łukasz Gikiewicz. - To jest niesamowite. Zdaję sobie sprawę, że to jest niesamowite wyrzeczenie - żeby zebrać się i pojechać tyle kilometrów. To jest bardzo miłe i wiemy jak ciężko doprowadzić do takiej sytuacji. Przyszedłem tu nie z obowiązku, ale z przyjemności - dodał kapitan zielono-biało-czerwonych, Sebastian Mila.

Źródło artykułu: