- Istnieje zalecenie komisji medycznej UEFA, zgodnie z którym należy rozważyć odwołanie meczu, jeśli temperatura spada poniżej -15 stopni. Ostateczna decyzja należy zawsze do sędziego i delegata, którzy podejmują ją po zasięgnięciu opinii lekarzy obu drużyn - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Michał Listkiewicz, były sędzia międzynarodowy.
- Jeśli do odwołania meczu dochodzi, to w 99 procentach przypadków jest on rozgrywany następnego dnia, w godzinach w których temperatura ma być wyższa - dodaje.
Pocieszeniem jest brak opadów śniegu - tak przynajmniej zapowiadają synoptycy. Temperatura ma się wahać pomiędzy 10-12 stopniami mrozu.
Źródło: Przegląd Sportowy.