Rudnevs na celowniku Juventusu!
Znakomita postawa Artjomsa Rudnevsa w pojedynkach z Juventusem Turyn spowodowała, że napastnik poznańskiego Lecha znalazł się na celowniku Starej Damy. Piłkarz ma trafić do stolicy Piemontu już w styczniu!
22-letni piłkarz w starciach ze Starą Damą zdobył łącznie cztery bramki, z czego trzy na Stadio Olimpico di Torino i jedną ostatnio na Stadionie Miejskim w Poznaniu.
Świetna gra Łotysza spowodowała, iż Bianconeri są teraz gotowi zapłacić za niego milion euro. Mając na uwadze kontuzję Amauriego Juve potrzebuje jak najszybciej wzmocnienia linii ataku.
Rudnevs przechodząc do Lecha podpisał z Kolejorzem czteroletnią umowę. Już w swoim debiucie przeciwko Widzewowi 21 minut po wejściu na plac gry wpisał się na listę strzelców.
Adriano Galliani: Skończcie mówić o Balotellim
Administrator AC Milanu, Adriano Galliani jest już zmęczony pytaniami mediów o Mario Balotelliego. Włoska prasa stale łączy snajpera Manchesteru City, a do nie dawna Interu Mediolan, z ekipą Rossoneri.
- Skończcie z tą historią o Balotellim. Ten piłkarz kilka miesięcy temu trafił do Manchesteru City i wykluczam jego odejście z The Citizens - powiedział Galliani.
- Jeżeli pewnego dnia Anglicy zdecydują się go sprzedać, nas być może zainteresuje, ale nie robimy nadziei naszym kibicom, bo dojdzie do tego, że i ja zacznę się łudzić.
Juan nie zagra z Chievo
Brazylijczyk Juan nie zagra w najbliższym ligowym spotkaniu z Chievo Verona. Claudio Ranieri zdecydował się odesłać reprezentanta Canarinhos do domu.
Zawodnik ma problemy rodzinne i właśnie z tego powodu musiał się udać do Brazylii. Wydaje się jednak, że przeciwko CFR Cluj powinien już zagrać.
W tej sytuacji w Weronie na środku obrony zagrają Nicolas Burdisso i Phillippe Mexes.
Nie zapominajmy, że na placu gry zabraknie Johna Arne Riise i Simone Perrotty.
Kevin Prince Boateng: Chcę zakończyć karierę w Milanie
Grający dla AC Milanu Kevin Prince Boateng powiedział wprost, że trafiając do ekipy Rossonerich spełnił swoje marzenie. Zawodnik chce zostać w drużynie popularnych Rossonerich tak długo, jak to tylko będzie możliwe.
- Kiedy byłem mały, moim idolem był Rivaldo, ponieważ zawsze imponował mi swoim przygotowaniem fizycznym. Cenię sobie także Pele, Zidane i Ronaldinho. To co pokazywał Dinho w Barcelonie było nadzwyczajne - powiedział.
- Fakt, że trafiłem do Milanu zaraz po Mistrzostwach Świata to coś fantastycznego. Spełniam się na San Siro, a w Milanello pracuję z prawdziwymi mistrzami. Chcę zostać tutaj tak długo, jak to tylko możliwe. Chciałbym zakończyć karierę w Milanie - dodał.