Dość nieoczekiwane zestawienie formacji obronnej przygotował na szlagier kolejki Louis van Gaal. Miejsce Daniela Pranjicia po dłuższej przerwie zajął Diego Contento, a słabo spisującego się ostatnio Daniela van Buytena zastąpił nominalny pomocnik Anatolij Tymoszczuk, bohater ubiegłotygodniowej wygranej Bawarczyków z Eintrachtem.
Po sennym początku rywalizacji do szturmu przystąpił Bayern. W 21. minucie po sprytnym dograniu Thomasa Muellera z woleja przymierzył Bastian Schweinsteiger, ale w ostatniej chwili piłkę na róg sparował Manuel Neuer. 8 minut później przed znakomitą szansą stanął Mario Gomez, ale z pięciu metrów uderzył tuż obok słupka.
W 34. minucie fenomenalną obroną popisał się golkiper Schalke, broniąc końcami palców mierzony strzał Toniego Kroosa. Chwilę potem młody pomocnik monachijczyków znalazł się sam na sam z Neuerem, ale bramkarz gospodarzy i z tego pojedynku wyszedł obronną ręką. Najbliżej szczęścia Bayern był w 38. minucie, gdy uderzenie Schweinsteigera zatrzymało się na spojeniu słupka z poprzeczką!
Po przerwie nieco śmielej zaczęli grać podopieczni Felixa Magatha, ale inicjatywa wciąż należała do obrońców tytułu. Jednak w 58. minucie Neuer dalekim wykopem uruchomił Raula, ten szczęśliwie przepchnął Breno i znalazł się tuż przed Hansem-Joergiem Buttem. Piłkę Hiszpanowi zdołał wybić jeszcze Tymoszczuk, ale trafiła ona pod nogi Jose Jurado, który potężnym uderzeniem z 7 metrów od słupka otworzył wynik meczu.
Koenigsblauen postanowili pójść za ciosem i 67. minucie prowadzili już 2:0. Peer Kluge dośrodkował na głowę Benedikta Hoewedesa, który najpierw trafił w słupek, a później z najbliższej odległości dobił toczącą się po linii bramkowej futbolówkę. Dominujący do tej pory Bayern w pechowych okolicznościach znalazł się na łopatkach!
Utrata drugiej bramki, jak można było się spodziewać, podłamała gości, a gra toczyła się głównie w środku pola. W 84. minucie po podaniu Francka Ribery'ego sam na sam z Neuerem znalazł się Gomez, ale fatalnie przestrzelił. Gospodarze nie pozostawali dłużni i głównie za sprawą rezerwowego Jeffersona Farfana, który szalał na obu skrzydłach, mogli strzelić trzeciego gola. W doliczonym czasie znów świetnie w bramce po strzale Gomeza zachował się Neuer.
Porażka na Veltins-Arena sprawiła, że 22-krotni mistrzowie Niemiec spadli na 7. pozycję w tabeli i po 15. kolejce mogą tracić do prowadzącej Borussii Dortmund nawet 17 "oczek"! Schalke z kolei wciąż zajmuje słabe 15. miejsce, ale pierwsza od sześciu meczów domowa wygrana z Bayernem z pewnością poprawi nadwątlone licznymi niepowodzeniami morale piłkarzy z Gelsenkirchen.
Schalke Gelsenkirchen - Bayern Monachium 2:0 (0:0)
1:0 - Jurado 58'
2:0 - Hoewedes 67'
Składy:
Schalke: Neuer - Uchida, Hoewedes, Metzelder, Schmitz - Rakitić, Kluge, Edu (73' Papadopoulos) - Jurado (77' Pander) - Raul (60' Farfan), Huntelaar.
Bayern: Butt - Lahm, Breno, Tymoszczuk, Contento - van Bommel (73' Pranjić), Schweinsteiger (84' van Buyten) - Mueller, Kroos, Ribery - Gomez.
Żółta kartka: Kroos (Bayern).
Sędzia: Peter Gagelmann
Widzów: 61 673.