Na początku spotkania zgodnie z przewidywaniami zaatakowali Sycylijczycy i już na początku starcia prowadzący to spotkanie Damato mógł wskazać na wapno, ale sędzia nie dopatrzył się faulu Sorensena i nakazał grać dalej. Ekipa ze stolicy Piemontu rozgrywała się w miarę upływu tego spotkania i w końcu w 35. minucie osiągnęła swój cel, kiedy to po centrze z prawej strony boiska Milosa Krasicia na listę strzelców po uderzeniu z pierwszej piłki wpisał się Simone Pepe.
Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Po niespełna 120 sekundach w zamieszaniu, do którego doszło w polu karnym Starej Damy najprzytomniej zachował się Morimoto, który pokonał Marco Storariego. W 43. Minucie ponownie prawą stroną boiska szarżował Krasić i w świetny sposób dograł piłkę do Fabio Quagliarelli. Napastnik uderzył bez zastanowienia, a futbolówka po drodze odbiła się od poprzeczki, wpadła do bramki i z niej wyleciała, ale arbiter uznał, że gola nie było. Wspomniany snajper jednak się nie załamał i na chwilę przed końcem tej części gry po minięciu zwodem jednego z rywali pokonał Andujara i co do tego trafienia sędzia nie mógł już mieć żadnych wątpliwości. Zatem do przerwy było 2:1 dla Juve.
Druga połowa była równie ciekawa. Rossaazzurri starali się doprowadzić do wyrównania, ale przez to narażali się na kontrataki. Jeden z nich wykorzystał Quagliarella, który w walce z jednym z obrońców ograł go i pewnym strzałem z dystansu wpakował piłkę w narożnik bramki gości. Pozostaje jednak pytanie, czy przy tym zdarzeniu napastnik nie faulował Alessandro Potenzy.
Catania Calcio nawet przegrywając różnicą dwóch goli starała się złapać kontakt i po jednej z akcji w kapitalny sposób próbę Morimoto sparował Marco Storari. Później po akcji Krasicia Andujar popisał się świetną interwencją po uderzeniu głową Vincenzo Iaquinty, a w końcówce rezerwowy Alessandro Del Piero najpierw trafił w słupek, a następnie w sytuacji sam na sam wyłożył piłkę do lepiej ustawionego Krasicia, jednak Serb nie zdołał umieścić futbolówki w pustej bramce...
Zatem Juventus zdobył cenne trzy oczka, co oznacza, że w tym momencie ma na swoim koncie 27 punktów i zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. Catania, w której składzie zabrakło kontuzjowanego Błażeja Augustyna jest trzynasta i ma osiemnaście oczek.
W ostatnim starciu 15. kolejki SSC Napoli podejmie US Palermo Kamila Glika. Do tego meczu dojdzie w najbliższy poniedziałek.
Catania Calcio - Juventus Turyn 1:3 (1:2)
0:1 - Pepe 35'
1:1 - Morimoto 37'
1:2 - Quagliarella 44'
1:3 - Quagliarella 60'
Składy:
Catania: Andujar - Potenza, Silvestri, Terlizzi, Alvarez, Ledesma, Biagianti, Martinho (89' Carboni), Gomez (71' Ricchiuti), Morimoto (68' Antenucci), Maxi Lopez.
Juventus: Storari - Sorensen, Bonucci, Chiellini, Grosso, Krasic, Melo, Aquilani (57' Sissoko), Pepe (82' Salihamidzic), Quagliarella (80' Del Piero), Iaquinta.
Żółta kartka: Storari (Juventus).
Sędzia: Damato.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
