Andjelković jest trzecim zawodnikiem, który w ostatnim czasie trafił do Palermo z tego klubu. Wszystko za sprawą dwumeczu w ramach barażu o awans do fazy grupowej Ligi Europejskiej, w którym Słoweńcy nastręczyli kłopotów przedstawicielowi Serie A. Wcześniej na Sycylię przenieśli się już Armin Bacinovic oraz Josip Ilicic.
24-letni obrońca będzie konkurował o miejsce w składzie między innymi z Kamilem Glikiem. Reprezentant Polski i tak już musi zadowolić się rolą jedynie "żelaznego rezerwowego" w ekipie ze Stadio Renzo Barbera. Opiekun Rosanero, Delio Rossi wyżej ceni umiejętności Cesare Bovo, Ezequeila Munoza, Dorina Goiana i Matteo Darmiana. Glik nie zadebiutował jeszcze na boiskach Serie A, a w ostatnich tygodniach ciężko mu było załapać się nawet do kadry Palermo na spotkania ligowe. Na występy mógł liczyć tylko w meczach Ligi Europejskiej.
Daleką drogę Glika do pierwszego składu Palermo chce wykorzystać Wisła Kraków, która jest zdecydowana na wypożyczenie 22-letniego obrońcy.