- Kiedy zaczynaliśmy te rozgrywki, mogliśmy jedynie myśleć o sprawieniu niespodzianki. Teraz wraz z końcem fazy grupowej, odczuwaliśmy większą presję. Jestem zadowolony i czuję ulgę, bo nam się to udało. Odważę się powiedzieć, że być może mamy jedną z najlepszych linii obrony w całej Lidze Mistrzów. Gramy również bardzo solidny i prosty futbol. Uważam, że słusznie awansowaliśmy do 1/8 finału. Dwa razy pokonaliśmy Panathinaikos i według mnie patrząc na dwumecz z Rubinem Kazań po prostu byliśmy lepsi - powiedział.
- Jeśli chcemy przebrnąć 1/8 finału, to musimy uniknąć Realu Madryt oraz trzech wielkich klubów z Premier League. Gdybym miał wskazać przeciwników, z którymi mielibyśmy największe szanse, to byłyby nimi drużyny Schalke, Tottenhamu lub Szachtara Donieck. Oczywiście, jeśli to będą nasi potencjalni rywale - dodał.
FC Kopenhaga awansowała u boku FC Barcelony.