Grecja: Peszko celem PAO, Włodarczyk stracił cierpliwość

Sławomir Peszko w lecie miał szansę przenieść się do Panathinaikosu Ateny. Jednak wówczas do tego nie doszło, choć Grecy nie zrezygnowali z pozyskania polskiego pomocnika. Jak twierdzą media w Helladzie, Piotr Włodarczyk ma problemy w OFI Kreta.

Panathinaikos nie rezygnuje z Peszki

Już latem Panathinaikos zamierzał sprowadzić Sławomira Peszkę. Polski pomocnik udał się nawet wówczas do Aten, aby ustalić warunki indywidualnego kontraktu. Jednak włodarze Zielonych Koniczynek zdecydowali się podpisać ostatecznie umowę z Sidneyem Govou.

Zdaniem wtorkowego wydania dziennika Sportday, Peszko jest w dalszym ciągu celem transferowym Panathinaikosu. Polak może trafić do Aten w zimowym okienku transferowym.

Na liście życzeń Zielonych Koniczynek znalazł się także napastnik Daniel Pacheco z Liverpoolu. Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii ma szansę zagrać w greckim zespole na zasadzie wypożyczenia.

Włodarczyk zamierza podjąć kroki prawne

Obecny sezon nie jest udany dla Piotra Włodarczyka. Polski napastnik nie ma miejsca w podstawowym składzie zespołu z OFI Kreta. Ponadto klub z zaplecza greckiej ekstraklasy boryka się z problemami.

Nie jest tajemnicą, że ligowiec z Heraklionu ma zaległości finansowe wobec zawodników. Jak twierdzą media w Helladzie, nasz rodak stracił już cierpliwość do klubu i skontaktował się z adwokatem, aby ten podjął kroki prawne.

Komentarze (0)