GKP Gorzów (na razie?) istnieje

We wtorek w gorzowskiej Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej miało odbyć się Nadzwyczajne Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze GKP. Zostało ono przeniesione na 20 stycznia, a powodem takiej decyzji był brak jakichkolwiek informacji ze strony Urzędu Miasta o kwocie dofinansowania klubu na rok 2011.

Krzysztof Frączek
Krzysztof Frączek

Aktualnie budżet miasta nie jest jeszcze znany, ale w tzw. preliminarzu środki na sport zostały mocno ścięte. Mówi się nawet o tym, że aktualnie na poszczególne kluby w Gorzowie została przeznaczona kwota w wysokości zaledwie 100 tys. złotych.

Niewykluczone, że prezes GKP Sylwester Komisarek złoży dymisję podczas styczniowego spotkania, ale może pozostać na swoim stanowisku. - Niezależnie od tego, czy będę nadal prezesem, czy też nie, deklaruję pomoc przy spłacie zobowiązań. Zdecydowanie bardziej niepokoi mnie co innego: za co będziemy grali od wiosny?! - mówił Komisarek.

Czarny scenariusz zakłada wycofanie drużyny z I. ligi i grę od nowego sezonu w III. lidze. Najprawdopodobniej sytuacja wyjaśni się właśnie 20 stycznia.

Piłkarze GKP rozpoczną przygotowania do kolejnej rundy 10 stycznia. Klub rozwiązał umowę lub jest w trakcie z takimi piłkarzami jak: Łukasz Ganowicz (koniec wypożyczenia z Podbeskidzia), Josef Petrik (umowa rozwiązana na prośbę zawodnika), Artur Andruszczak, Sebastian Janusiński, Krystian Feciuch, Damian Jaroń (klub zrezygnował z ich usług, dwaj ostatni wracają do Polonii Warszawa). Odejdzie też prawdopodobnie Michał Ilków-Gołąb, którym zainteresowany jest Ruch Chorzów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×