Wyróżniony w Mołdawii Aleksandr Suworow chciałby odejść z Cracovii

Pomocnik Cracovii, Aleksandr Suworow w plebiscycie na najlepszego piłkarza Mołdawii 2010 roku organizowanym przez tamtejszą federację piłkarską zajął drugie miejsce. Wyróżniony zawodnik przyznał na łamach mołdawskich mediów, że nie wyklucza zmiany barw klubowych w najbliższym czasie.

Zawodnika Pasów w głosowaniu wyprzedził jedynie Aleksandr Epureanu z Dynama Moskwa, który zdobył 385 głosów. Suworow uzyskał ich 89, wyprzedzając trzeciego w klasyfikacji Witalij Bordijana z Metalista Charków o 14 głosów.

Suworow został doceniony przede wszystkim za dobrą grę w jesiennych spotkaniach eliminacji do EURO 2012 z Finlandią i Węgrami, w których wpisywał się na listę strzelców. Z 6 punktami na koncie Mołdawianie zajmują 4. miejsce w eliminacyjnej grupie E i w dalszym ciągu liczą się w walce o awans na mistrzostwa Starego Kontynentu.

- Mogliśmy mieć więcej punktów, gdyby nie porażka na Węgrzech, ale nadal liczymy na awans do mistrzostw Europy z drugiego miejsca w grupie - stwierdził 23-letni Suworow, który zapytany o plany na nadchodzący rok, odpowiedział: - Chciałbym zmienić drużynę na trochę lepszą. Nie wykluczam możliwości powrotu do Mołdawii.

Suworow jest zawodnikiem Cracovii od stycznia 2010 roku. Pasy zapłaciły wówczas za niego Sheriffowi Tyraspol ok. 200 tysięcy euro. Od tego czasu rozegrał dla krakowskiego klubu 20 oficjalnych spotkań, ale tylko jedno w pełnym wymiarze czasowym i strzelił jedną bramkę.

Komentarze (0)