Primera Division: Wielkie problemy Realu, Di Maria uratował komplet oczek

Wciąż dwa punkty straty do FC Barcelony ma Real Madryt. Królewscy mieli wiele szczęścia i gola na wagę kompletu punktów strzelili dopiero w 77. minucie. W drugiej połowie piłkarze nie przebierali w środkach i obie ekipy kończyły mecz w osłabieniu. Również trzy oczka zgarnął lokalny rywal Królewskich - Atletico, które na wyjeździe rozprawiło się z Malagą 3:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Szczęśliwie zwycięstwo odniosła ekipa Realu Madryt. Królewscy pokazali się ze słabej strony w domowej konfrontacji z Sevillą. W pierwszej połowie z boiska wiało głównie nudą i bramkarze musieli interweniować jedynie po bezpośrednich strzałach z rzutów wolnych. Więcej emocji mieliśmy po przerwie. Andaluzyjczycy wciąż skutecznie bronili dostępu do własnej siatki, a wicemistrzowie kraju nie potrafili skonstruować dobrej sytuacji. Najbliżej zdobycia bramki był Alvaro Negredo, który znalazł się sam na sam z Ikerem Casillasem, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 64. minucie Ricardo Carvalho za uderzenie łokciem rywala otrzymał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Gracze Sevilli zwietrzyli szansę na zwycięstwo, ale piłkę z siatki musiał wyciągać Andres Palop, którego z bardzo ostrego kąta pokonał Angel di Maria. Portugalczyk dał swojej ekipie ósme zwycięstwo na Santiago Bernabeu, z kolei Sevilla przegrała w lidze piąty raz z rzędu i plasuje się dopiero na 11. miejscu. W niedzielnym spotkaniu mieliśmy więcej ostrej gry i kontrowersji niż pięknych zagrań. W doliczonym czasie gry za ostry faul wyleciał Mouhamadou Dabo, a arbiter łącznie pokazał jeszcze 12 żółtych kartek, w tym gospodarze byli karani aż 9-krotnie.

Czwarte z kolei ligowe zwycięstwo osiągnęli piłkarze Getafe. Ekipa z przedmieść Madrytu odrobiła dwubramkową przewagę w wyjazdowym spotkaniu z Almerią. Dla Andaluzyjczyków jedną bramkę strzelił były piłkarz Wisły Kraków - Kalu Uche, dla którego był to czwarty gol w tym sezonie.

Na ostatnim miejscu w tabeli pozostała Saragossa. Aragończycy bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Osasuną Pampeluną i pozostają bez zwycięstwa od 6. kolejek. Gospodarze dominowali w spotkaniu, jednak nie potrafili ani razu pokonać golkipera rywali.

Pewne zwycięstwo padło łupem Atletico Madryt. Los Colchoneros rozprawili się na wyjeździe z Malagą 3:0. O zwycięstwie zdecydowały faule gospodarzy w okolicach pola karnego. Po rzutach wolnych wykonywanych przez Simao Sabrosę dwukrotnie z główki do siatki trafił Tiago, który dodatkowo asystował przy golu Alvaro Domingueza.

Almeria - Geatfe 2:3 (2:1)

1:0 - Uche 7'

2:0 - Ulloa 24'

2:1 - Manu 29'

2:2 - Miku 48'

2:3 - Boateng 70'

Osasuna Pampeluna - Real Saragossa 0:0

Malaga - Atletico Madryt 0:3 (0:1)

0:1 - Tiago 22'

0:2 - Dominguez 66'

0:3 - Tiago 70'

Real Madryt - Sevilla 1:0 (0:0)

1:0 - Di Maria 77'

Czerwone kartki: Carvalho /64/ (Real), Dabo /90/ (Sevilla).

Źródło artykułu: