Amantino Mancini zagra w Atletico Mineiro
Brazylijczyk Amantino Mancini po 7,5 letniej przygodnie żegna się z Półwyspem Apenińskim. Zawodnik wraca do swojej ojczyzny.
Mancini po zupełnie nieudanej przygodzie w Interze Mediolan spróbuje sił w Atletico Mineiro. O porozumieniu z piłkarzem poinformował na Twitterze prezydent Atletico, Alexandre Kalil. Następnie wiadomość ukazała się na oficjalnej stronie tego klubu.
Mutu: Inter włącza się do walki
Kolejnym klubem, który włączył się do walki o Adriana Mutu jest Inter Mediolan. Po tym jak reprezentant Rumunii ostro pokłócił się z władzami ACF Fiorentiny jego rozbrat w popularnymi Fiołkami jest nieunikniony.
Napastnik już od jakiegoś znajduje się na celowniku Galatasaray Stambuł, a w środę pojawiły się informacje, że Mutu już doszedł do porozumienia z beniaminkiem z Ceseny. Teraz natomiast media donoszą, że po wielu latach przerwy Rumun powróci do drużyny Nerazzurrich.
Adrian Mutu grał w Interze przez pół sezonu w 2000 roku i wówczas w dziesięciu spotkaniach strzelił jednego gola. Ponadto zawodnik bronił barw: Argesu Pitesti, Dinama Bukareszt, Hellas Verony, FC Parmy, Chelsea Londyn i Juventusu Turyn. Od 2006 roku napastnik grywa we Florencji.
Kontuzja Quagliarelli
Fabio Quagliarella w 3. minucie pojedynku z FC Parmą nabawił się kontuzji kolana i po chwili musiał zostać zniesiony z boiska na noszach. Wygląda na to, że kontuzja Włocha jest dość poważna.
Póki co nie wiadomo, czy zostały uszkodzone więzadła w kolanie Quagliarelli, ale jeśli tak, to zawodnika będzie czekać dłuższa przerwa od futbolu. Piłkarz w sobotę przejdzie szczegółowe badania.
Były zawodnik SSC Napoli, Udinese Calcio i Sampdorii Genua został w 5. Minucie zmieniony przez Amauriego, a Juve tego dnia przegrało z Parmą 1:4.
Sinisa Mihajlović: Mutu nie ma szacunku dla nikogo
Prowadzący ACF Fiorentinę Sinisa Mihajlović skomentował ostatnie zachowanie Adriana Mutu, który jest skłócony z całą drużyną. Trener nie ma zamiaru bronić Rumuna i zdaje sobie sprawę, że piłkarz zmieni otoczenie.
- Jego zachowanie jest dalekie od ideału i nie będę go bronić. Mutu nie ma szacunku do nikogo. Pokazał już, że nie szanuje klubu, drużyny, trenera i niech zostanie z tym sam. Z technicznego punktu widzenia tracimy ważnego gracza, ale nie tylko to jest istotne. Babacar już pokazał, że jest wartościowym piłkarzem - powiedział.
Jeśli chodzi o Mutu, to nie pierwsza afera z jego udziałem. W niedalekiej przeszłości napastnik zażywał kokainę, później ponownie został przyłapany na zażywaniu środków dopingujących, a ponadto wdał się w bójkę i pobił barmana, gdyż ten zażądał od niego, aby zapłacił za alkohol, który wówczas spożył.