Frank Schaefer: Nauczę Peszkę dyscypliny

Trener 1. FC Koeln Frank Schaefer w wywiadzie udzielonym Przeglądowi Sportowemu zapowiada, że Sławomir Peszko będzie musiał szybko nauczyć się dyscypliny, jeżeli nie chce płacić ogromnych kar finansowych.

- Jest świetny w ofensywie, nie boi się dryblingów i strzałów z dystansu. Jest jednak oczywiste, że w Bundeslidze nie będzie mu tak łatwo jak w Lechu Poznań. Nie chcę za bardzo obrażać polskiej piłki, ale nie ma co ukrywać, że w Niemczech grają lepsi obrońcy. Ale Peszko ma potencjał, żeby poradzić sobie w Niemczech - wyliczył na łamach Przeglądu Sportowego zalety polskiego piłkarza Frank Schaefer.

Trener 1. FC Koeln wyliczył również wady Sławomira Peszki, do których zaliczył przede wszystkim grę w obronie. Były pomocnik Lecha wie, że Schaefer równie dużą wagę jak do ataku, przywiązuje do obrony. Peszko może mieć problemy z załapaniem się do podstawowej jedenastki, jeżeli nie poprawi gry w obronie. Trener drużyny z Kolonii zdaje sobie również sprawę z temperamentu Peszki. W Niemczech reprezentant Polski nie będzie mógł jednak pozwolić sobie na zbieranie kartek. - Wymagam od piłkarzy wielkiej dyscypliny i Peszko szybko się nauczy, co to znaczy. Ręczę, że na nierozważne akcje i dyskusje z sędziami sobie nie pozwoli, bo kary za to będą olbrzymie - wyjaśnił w rozmowie z Przeglądem Sportowym Schaefer.

Więcej w Przeglądzie Sportowym

Komentarze (0)