Węgierski napastnik kandydatem do gry w Wiśle
W aktualnym okienku transferowym priorytetem Wisły Kraków jest wypełnienie luki w linii ataku po odejściu Pawła Brożka do Trabzonsporu. W miniony weekend wysłannik Białej Gwiazdy oglądał w Izraelu Władimira Dwaliszwiliego z Maccabi Hajfa.
Jednak nie jest to jedyny napastnik na liście życzeń klubu z Reymonta. Jak ujawniła włoska prasa, Wisła Kraków jest zainteresowana pozyskaniem 24-letniego Róberta Feczesina z Brescii Calcio, który ma na swoim koncie 9 meczów w kadrze Węgier.
Napastnik w swojej ojczyźnie występował w przeszłości w takich drużynach jak: Vasas SC, Újpest FC oraz FC Sopron. Z tego ostatniego zespołu odszedł on w lecie 2007 roku do Brescii. Włosi na transfer wyłożyli wówczas około 200 tysięcy euro.
Dwa lata później został on wypożyczony do Debreceni VSC. W barwach tej ekipy Róbert Feczesin w 2009 roku zaliczył 2 spotkania w Lidze Mistrzów (w pojedynkach przeciwko Liverpool FC i Olympique Lyon przebywał na murawie w sumie 27 minut).
W aktualnym sezonie Węgier wystąpił w 2 meczach Serie A, w których ani razu nie wpisał się na listę strzelców. W rundzie jesiennej również dwukrotnie otrzymał szansę zaprezentowania swoich umiejętności w Pucharze Włoch. W tych rozgrywkach zdobył 1 gola w starciu z Catanią Calcio (1:5). Jednak na razie nie zanosi się na to, aby opuścił on Półwysep Apeniński.
- Przyznaję, iż jest zainteresowanie ze strony kilku klubów, ale to nic nie znaczy, gdyż nie ma konkretnej oferty. Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobne jest to, że na wiosnę będę nadal występował w Brescii. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby grać - powiedział prasie w swojej ojczyźnie Róbert Feczesin.
