Wizyty drużyn z najwyższej klasy rozgrywkowej wzbudziły w Koblencji i Offenbach duże zainteresowanie, oba spotkania obejrzało łącznie 40 tysięcy widzów.
Szanse są jak 1 do 99, każdy inny wynik niż wygrana Kaiserslautern będzie sensacją - mówił przed pierwszym gwizdkiem prezes TuS, Wolfgang Loos. Jego zespół długo sensacyjnie prowadził z Czerwonymi Diabłami, ale po zmianie stron w ciągu zaledwie 11 minut stracił 4 gole. Autorem trzech z nich był czołowy strzelec Bundesligi, Srdjan Lakić.
Wśród najlepszych 8 drużyn zabraknie Kickers Offenbach, który w poprzednim etapie sensacyjnie wyeliminował po serii "jedenastek" Borussię Dortmund. Tym razem ekipa Wolfganga Wolfa nie dała rady FC Nuernberg. Pochodzącego z Bydgoszczy Roberta Wulnikowskiego dwukrotnie zmusił do kapitulacji kapitan Der Club, Timmy Simons.
Wyniki zaległych spotkań 1/8 finału Pucharu Niemiec:
Kickers Offenbach - FC Nuernberg 0:2 (0:1)
0:1 - Simmons 20'
0:2 - Simmons 66'
TuS Koblenz - FC Kaiserslautern 1:4 (1:0)
1:0 - Klasen 17'
1:1 - Lakić 54'
1:2 - Lakić 59'
1:3 - Nemec 64'
1:4 - Lakić 65'
Pary 1/4 finału:
Schalke Gelsenkirchen - FC Nuernberg
Energie Cottbus - TSG Hoffenheim
MSV Duisburg - FC Kaiserslautern
Alemannia Aachen - Bayern Monachium
Pojedynki ćwierćfinałowe zaplanowano na 25. i 26. stycznia.
