- To nieprawda. Owszem, prowadzone były rozmowy, ale żadnego dokumentu nie podpisałem - powiedział Przeglądowi Sportowemu Kamil Poźniak. Zdziwiony był również Maciej Bartoszek, trener Brunatnych. - Nie mogę w to uwierzyć. Przed chwilą rozmawiałem z Kamilem i nic mi o tym nie mówił.
Poźniak do lidera ekstraklasy miał trafić za 750 tysięcy złotych. Wydawało się, że gdy Jaga wykupiła Marcina Burkharda to już pomocnika GKS-u nie będzie chciała. Przysłała jednak ofertę i GKS zaakceptował ją.
Źródło: Przegląd Sportowy.