Igor Stasevich na boisku występuje na pozycji lewoskrzydłowego. W czasie ponad pięciu lat gry dla białoruskiego BATE zdobył trzy mistrzostwa kraju i dołożył superpuchar. Ponadto dane mu było grać we wszystkich meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2008/09. Wówczas mistrz Białorusi trafił na arcytrudnych rywali - Real Madryt, Zenit Sankt Petersburg i włoski Juventus. W spotkaniu przeciwko tym ostatnim zdobył nawet bramkę.
Latem ubiegłego roku zamienił BATE na drugoligową rosyjską Wołgę Niżny Nowogród. Sezon zwieńczył awansem do ekstraklasy, jednak rozegrał tam jedynie sześć spotkań, z czego tylko dwa w podstawowej jedenastce. Po zakończeniu sezonu (w Rosji gra się systemem wiosna-jesień) białoruski skrzydłowy został wolnym zawodnikiem.
Stasevich jest ponadto jedenastokrotnym reprezentantem swojego kraju.
Drugim z testowanych przez Koronę piłkarzy jest napastnik, Dmitri Komarovski. Ten już jako osiemnastolatek wyfrunął z macierzystego klubu i przeniósł się do rosyjskiego Torpedo Moskwa. Następnie został wypożyczony do białoruskiego Naftanu Nowopołock, a sezon później trafił tam na zasadzie transferu definitywnego. Kolejnym krokiem w jego karierze była ponowna próba podbicia Rosji. Niestety, również zakończona fiaskiem. W Krylji Sowietow Samara zabawił jedynie przez trzy miesiące. W marcu ubiegłego roku zasilił białoruski Szachcior Soligorsk.
Tam stał się postacią pierwszoplanową, rozgrywając 33 mecze, z czego większość w pełnym wymiarze czasowym. Swoimi sześcioma trafieniami 24-latek dołożył cegiełkę do zdobycia tytułu wicemistrza kraju.
Komarovski ma także na swoim koncie 6 bramek w 32 występach dla młodzieżowej reprezentacji Białorusi.
Obaj piłkarze zameldowali się już w Kleszczowie i ich przydatność prawdopodobnie zweryfikuje sobotni sparing z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała.