Domowe spotkania Barcelony i Realu - przed 20. kolejką Primera Division

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Hiszpanii rozpoczyna się druga runda sezonu. Na półmetku FC Barcelona ma przewagę czterech oczek nad Realem Madryt i najprawdopodobniej między tymi zespołami rozstrzygnie się walka o tytuł mistrzowski. W 20. serii spotkań obie drużyny powinny zgarnąć po komplecie oczek. Blaugrana przyjmuje Racing Santander, natomiast Królewscy podejmą Mallorkę.

W tym artykule dowiesz się o:

Serię 28. meczów bez porażki przerwali piłkarze FC Barcelony. Katalończycy przegrali w Copa del Rey z drugoligowym Betisem, ale i tak awansowali do półfinałów tych rozgrywek. Podopieczni Josepa Guardioli wciąż mają jednak passę 13. kolejnych zwycięstw w Primera Division. Znacznie gorzej wygląda sytuacja ich najbliższego przeciwnika. Racing w tym roku jeszcze nie wygrał i mają zaledwie cztery oczka przewagi nad strefą spadkową. Mistrzowie Hiszpanii będą chcieli pokazać przed własnymi kibicami, że środowa porażka była jedynie wypadkiem przy pracy i powinni wygrać po raz piąty z rzędu z ekipą z Kantabrii.

Lidera gonią gracze Realu Madryt. Królewscy ostatnio stracili punkty z Almerią, ale w niedzielę powracają na Santiago Bernabeu, gdzie w tym sezonie odnieśli same zwycięstwa. Dodatkowo do stolicy zawita Mallorca, która większość dorobku punktowego zdobyła na własnym obiekcie. Balearczycy mają jednak solidną ekipę prowadzoną przez Michaela Laudrupa i mogą sprawić niespodziankę. Już w pierwszym meczu sezonu zaszli za skórę ekipie Blancos, zdobywając punkt po bezbramkowym remisie.

Na lidze skupić się może Villarreal, które odpadło z Copa del Rey. Żółte Łodzie Podwodne dostały porządne lanie od Sevilli i będą próbować odbić się na najlepszym z beniaminków - Realu Sociedad. Gracze Jose Garrido zagrają na własnym boisku, gdzie do tej pory jedynie Valencia zdołała urwać jedno oczko. Z kolei Baskowie najprawdopodobniej wyszli z małego kryzysu i powrócili do środka tabeli. W zeszłym tygodniu pewnie wygrali 4:0 z Getafe i przerwali serię czterech porażek z kolei.

Tuż za Villarreal plasuje się wspomniana Valencia. Nietoperze poważnie myślą o podium i w ostatnich czterech kolejkach zgarnęli komplet oczek. Na drodze drużynie z Mestalla stanie jednak całkowicie zmieniona Malaga. W Andaluzyjczyków duże pieniądze zainwestował arabski szejk, dzięki czemu w klubie pojawiło się kilku znanych piłkarzy. Malaga już zapowiedziała, że walka o utrzymanie w lidze rozpocznie się właśnie od sobotniej potyczki.

Rewelacją sezonu pozostaje Espanyol Barcelona. Los Pericos nie tylko osiągają świetne wyniki, ale również zachwycają swoich kibiców stylem gry. Graczy Mauricio Pochettino czeka jednak trudne zadanie, gdyż zagrają na wyjeździe z solidnym i nieobliczalnym Getafe.

Program 20. kolejki Primera Division:

Sobota, 22 styczeń

Sevilla - Levante, godz. 18:00

FC Barcelona - Racing Santander, godz. 20:00

Valencia - Malaga, godz. 22:00

Niedziela, 23 styczeń

Sporting Gijon - Atletico Madryt, godz. 17:00

Real Saragossa - Deportivo La Coruna, godz. 17:00

Getafe - Espanyol Barcelona, godz. 17:00

Almeria - Osasuna Pampeluna, godz. 17:00

Real Madryt - Real Mallorca, godz. 19:00

Villarreal - Real Sociedad, godz. 21:00

Poniedziałek, 24 styczeń

Athletic Bilbao - Hercules Alicante, godz. 21:00

->Wyniki Primera Division<-

->Tabela Primera Division<-

->Klasyfikacja strzelców Primera Division<-

Źródło artykułu: