Australijczycy przeważali przez cały mecz. Oddali niemal trzykrotnie więcej strzałów niż rywale, egzekwowali aż szesnaście rzutów rożnych, lecz bardzo długo nie potrafili "złamać" irackiej defensywy.
Podopieczni Wolfganga Sidki zdawali sobie sprawę, że z gry trudno im będzie zdobyć bramkę, więc chcieli powierzyć swoje losy szczęściu. W rzutach karnych ich szanse byłyby z pewnością większe. Do konkursu jedenastek jednak nie doszło. Na trzy minuty przed końcem dogrywki upragnionego gola dla Australii strzelił Harry Kewell.
Zespół Holgera Osiecka zapobiegł wojnie nerwów i mógł cieszyć się z awansu już po 120 minutach. W półfinale Australijczycy zmierzą się z Uzbekistanem.
Australia - Irak 1:0 (0:0, 0:0, 0:0)
1:0 - Harry Kewell 117'
Składy:
Australia: Mark Schwarzer - Luke Wilshire, Lucas Neill, Sasa Ognenovski, David Carney (109' Neil Kilkenny), Brett Holman (102' Nathan Burns), Mile Jedinak, Carl Valeri, Matt McKay, Harry Kewell, Tim Cahill (90' Scott McDonald).
Irak: Mohammed Kassid - Ali Erhaima, Samal Saeed, Salam Shaker (75' Ahmed Ibrahim), Basem Abbas, Mahdi Kareem (63' Mustafa Kareem), Qusay Muneer, Nashat Akram, Hawar Mohammed (86' Ala'a Abdulzehra), Imad Mohammed, Younus Mahmood.
Żółte kartki: Lucas Neill, David Carney, Mile Jedinak, Harry Kewell (Australia) oraz Ali Erhaima, Basem Abbas, Nashat Akram, Younus Mahmood (Irak).
Sędzia: Abdulrahman Mohammed (Katar).
Widzów: 7889.
