Górnik pyta o napastnika Radomiaka

Kilka dni temu w mediach pojawiła się wiadomość, jakoby Górnik podpisał umowę półrocznego wypożyczenia napastnika Radomiaka Radom, Pawła Tarnowskiego. Wkrótce władze zabrzańskiego klubu zdementowały tę wiadomość. Źródłem całego zamieszania był prezes trzecioligowca, Mirosław Hernik.

Napastnik trzecioligowego Radomiaka, Paweł Tarnowski jest wyróżniającym się zawodnikiem młodego pokolenia. 21-latek imponuje skutecznością w barwach radomskiej drużyny, czym zwrócił na siebie uwagę kilku klubów z wyższych klas rozgrywkowych. Swego czasu znajdował się na liście życzeń Zagłębia Lubin i Widzewa. Wpadł też w oko działaczom Górnika, którzy zdecydowali się podjąć rozmowy na temat przyszłości młodego zawodnika.

Wkrótce po tym fakcie władze trzecioligowca ogłosiły, że osiągnęły porozumienie ze śląskim klubem na temat półrocznego wypożyczenia Tarnowskiego na Roosevelta. - Nie chcieliśmy mu blokować kariery. Porozumieliśmy się z Górnikiem Zabrze w sprawie wypożyczenia. Tarnowski będzie grał w Zabrzu przez najbliższe pół roku. Później to od Górnika będzie zależało, czy przedłuży z nim umowę, czy też nie - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą prezes Radomiaka, Mirosław Hernik.

Kilka godzin później dyrektor sportowy Górnika, Andrzej Orzeszek na łamach naszego portalu zdementował prasowe doniesienia. - Co mogę powiedzieć o Tarnowskim? Na pewno nie to, że wypożyczyliśmy go z Radomiaka - uciął działacz śląskiego klubu. Niemniej jednak w mediach w dalszym ciągu przewijał się wątek gry młodego zawodnika w trójkolorowych barwach.

Jak było naprawdę? - Mogę powiedzieć, że rzeczywiście złożyliśmy zapytanie do Radomiaka odnośnie wypożyczenia Pawła Tarnowskiego. Chcieliśmy bliżej przyjrzeć się temu zawodnikowi, a jego sprowadzenie rozważaliśmy w kontekście gry w drużynie Młodej Ekstraklasy. Żadnych rozmów transferowych jednak nie było. Prezes Radomiaka już wypożyczył Tarnowskiego do Górnika? Odnośnie tych słów mogę się tylko uśmiechnąć - przekonuje Orzeszek.

Wszystko wskazuje na to, że w zimowym okienku transferowym Górnik sfinalizuje jeszcze umowy z Michalem Gasparikiem i Gabrielem Nowakiem. Niewykluczone, że do Zabrza trafi także Tarnowski, ale nie będzie on traktowany jako wzmocnienie pierwszej drużyny, ale gracz mający podnieść siłę ognia drużyny młodego Górnika prowadzonej przez trenera Józefa Dankowskiego. Najprawdopodobniej dopiero latem finalizacji doczeka się też transfer Dawida Kubowicza. Termalica zamknęła już bowiem kadrę i tej zimy nikt już Niecieczy nie opuści.

Komentarze (0)