Górnik Łęczna nie szykuje rewolucji

Podopieczni Mirosława Jabłońskiego mają za sobą dwa mecze sparingowe. Testowano w nich trzech piłkarzy, wśród których najbardziej znany to Daniel Małkowski - były zawodnik GKS Katowice i Górnika Polkowice.

W tym artykule dowiesz się o:

Łęcznianie poważnie interesują się 23-letnim prawym obrońcą. Rywalizowałby on o miejsce w składzie z Danielem Bożkowem. Wypożyczony z Widzewa Łódź Bułgar nie miał dotychczas wartościowego zmiennika. Z kolei po przeciwnej stronie bloku defensywnego występuje Mateusz Pielak. Trudno jednak spodziewać się, aby testowany 17-latek był kandydatem do regularnej gry w podstawowej jedenastce.

Do Górnika wrócił Mateusz Pielach, gdyż nie znalazł uznania w oczach trenera Theo Bosa i szybko zakończył swoją przygodę w Polonii Warszawa. Zamiast niego Czarne Koszule zatrudniły bardziej doświadczonego Serba Dorde Cotrę. Na panewce spalił również transfer Grzegorza Szymanka do Floty Świnoujście.

Sztab szkoleniowy daje szansę zaprezentowania swoich umiejętności w meczach kontrolnych także wybranym piłkarzom III-ligowych rezerw. Krystian Michalak to alternatywa dla skrzydłowych, których nie ma zbyt wielu w łęczyńskim zespole. Poza nim z pierwszą drużyną trenują 19-letni Gruzin Iakob Apchazava i Norbert Raczkiewicz.

Nie należy spodziewać się wielu zawodników na testach w Górniku. Trener Mirosław Jabłoński przygotował listę graczy, dla których widziałby miejsce w składzie nawet bez wcześniejszego sprawdzenia ich obecnej formy. W tym gronie jest kilku piłkarzy z ekstraklasową przeszłością. Mało prawdopodobne jednak, aby którykolwiek z nich zagrał w środowym meczu ze Stalą Rzeszów.

Źródło artykułu: