Mecz został rozegrany w minioną sobotę i był drugą z rzędu ligową porażką ateńczyków przed własną publicznością. Roger pojawił się w wyjściowym składzie Dwugłowych Orłów, ale w przerwie został zmieniony. Jego współtowarzyszami imprezy byli Nathan Burns (90 minut przeciwko Arisowi) oraz Sanel Jahić (poza kadrą w tym meczu).
Według relacji innych gości lokalu, Roger wraz z kompanami opróżnili dwie butelki whiskey, a do domu udali się o 6 nad ranem w niedzielę. W kontekście słabych ostatnio wyników AEK nocne wyjście piłkarzy zostało źle odebrane przez władze klubu i w poniedziałek Burns i Jahić zostali wezwani na "dywanik" przez prezesa klubu, Stavrosa Adamidisa, który miał w mocnych słowach wyjaśnić im, że "zabawa w nocnych lokalach w samym centrum miasta tuż po ligowej porażce jest powodem do wstydu".
Reprymenda od prezesa na razie ominęła Rogera, który przebywa z reprezentacją Polski w Portugalii na zgrupowaniu przed towarzyskim spotkaniem z Norwegią, ale po powrocie do Grecji będzie musiał spotkać się z przełożonym w cztery oczy. Prawdopodobnie nie obejdzie się bez kary finansowych dla balangowiczów.