W najbliższą środę dojdzie do kilku naprawdę elektryzujących pojedynków, bowiem Niemcy zmierzą się z Włochami, Argentyna z Portugalią, a Francja z Brazylią. Trudno wskazać, która z potyczek będzie najciekawsza, ale wydaje się, że na miano hitu zasługuje rywalizacja naszych zachodnich sąsiadów z Italią (chociażby ze względu na liczbę tytułów mistrza świata).
Pierwsze mecze odbędą się już we wtorek, ale na te największe emocje przyjdzie nam poczekać do środy. Spotkania Cypru ze Szwecją, Rumunii z Ukrainą (współgospodarz EURO 2012), Ghany z Togo, czy też Irlandii z Walią jednak na pewno będą dość interesujące.
W środę odbędzie się aż 31 konfrontacji, w tym kilka niezwykle ciekawych, a w nocy ze środy na czwartek zostaną rozegrane jeszcze cztery starcia.
Reprezentacji Polski przyjdzie się zmierzyć z Norwegią. Na pewno jest to dość poważny sprawdzian dla Orłów Franciszka Smudy mając na uwadze, że biało-czerwoni chcą się jak najlepiej przygotować do Mistrzostw Europy 2012, w których będą współgospodarzem. Nasi przystąpią do tego pojedynku podbudowani ostatnim zwycięstwem z Mołdawią (1:0) i wzmocnieni piłkarzami z lig zagranicznych.
Na pewno interesujące będą mecze Czechów z Chorwacją, Holandii z Austrią, Szkocji z Irlandią Północną, Danii z Anglią oraz będącej aktualnym mistrzem świata i Europy Hiszpanii z Kolumbią. Oranje i La Roja powinni zwyciężyć w swoich pojedynkach, ale w pozostałych potyczkach już bardzo trudno przewidzieć jakie rozstrzygnięcie padnie, bo chociaż teoretycznie Anglia w swoim spotkaniu powinna pokonać Duńczyków, to należy mieć na uwadze, że ekipa ze Skandynawii zawsze jest niezwykle groźna na swoim terenie.
W starciu Niemców z Włochami na pewno faworytem będą piłkarze Joachima Loewa, którzy mają z Italią rachunki do wyrównania, bowiem w 2006 roku grając u siebie ulegli Azzurrim po dogrywce w półfinale mundialu 0:2. Teraz są to jednak już zupełnie inne drużyny. Niewykluczone, że w zespole prowadzonym przez Cesare Prandelliego zadebiutują: Sebastian Giovinco, Alessandro Matri i Brazylijczyk Thiago Motta, który jakiś czas temu przyjął włoskie obywatelstwo.
Równie ciekawie zapowiada się rywalizacja Argentyny z Portugalią, gdzie niezwykle trudno powiedzieć kto powinien zwyciężyć. Albicelestes przygotowują się do turnieju Copa America, w których będą gospodarzem, a Brazylijczycy Europy do najbliższych meczów w ramach kwalifikacji ME 2012. Goście fatalnie rozpoczęli swój udział w eliminacjach, przez co już teraz każdy kolejny mecz jest dla nich niezwykle ważny.
Mistrzowie świata z 1998 roku - Francuzi podejmą triumfatorów mundialu 2002 i zarazem najbardziej utytułowaną reprezentację globu, a mianowicie Brazylię. Emocji na pewno nie zabraknie i można przypuszczać, że kibiców obu reprezentacji i nie tylko czeka niezapomniane przeżycie.
W nocy ze środy na czwartek czeka nas m.in. starcie Meksyku z Bośnią i Hercegowiną. Chociaż górą powinna być drużyna z Ameryki Północnej, to ekipa z Europy na pewno tanio skóry nie sprzeda.
Program towarzyskich meczów piłkarskich:
Wtorek, 08.02.2011:
Cypr - Szwecja (18:00)
Wybrzeże Kości Słoniowej - Mali (19:00)
Rumunia - Ukraina (19:30)
Ghana - Togo (20:00)
Irlandia - Walia (20:45)
Peru - Panama (21:45)
Środa, 09.02.2011:
Malezja - Hong Kong (12:00)
Nigeria - Sierra Leone (12:00)
Tanzania - Palestyna (12:00)
Kongo - Gabon (13:00)
Kuwejt - Uzbekistan (14:45)
Mołdawia - Andora (15:00)
San Marino - Liechtenstein (15:00)
Armenia - Gruzja (16:00)
Białoruś - Kazachstan (16:00)
Grecja - Kanada (16:00)
Boliwia - Łotwa (17:00)
Rosja - Iran (17:00)
Macedonia - Kamerun (17:30)
Czechy - Chorwacja (17:45)
Azerbejdżan - Węgry (18:00)
Izrael - Serbia (19:00)
Turcja - Korea Południowa (19:00)
Albania - Słowenia (20:00)
Bułgaria - Estonia (20:00)
Dania - Anglia (20:15)
Luksemburg - Słowacja (20:15)
Algieria - Tunezja (20:30)
Belgia - Finlandia (20:30)
Holandia - Austria (20:30)
Malta - Szwajcaria (20:30)
Norwegia - Polska (20:30)
Niemcy - Włochy (20:45)
Szkocja - Irlandia Pn. (20:45)
Argentyna - Portugalia (21:00)
Francja - Brazylia (21:00)
Hiszpania - Kolumbia (21:30)
Czwartek, 10.02.2011:
Honduras - Ekwador (1:30)
Wenezuela - Kostaryka (1:30)
Meksyk - Bośnia i Hercegowina (2:00)
Salwador - Haiti (3:00)