"RadoMatu" jest zawodnikiem greckiego klubu już od trzech tygodni, ale na razie rozegrał zaledwie symboliczną minutę w pojedynku z Atromitosem Ateny. Dwukrotnie nie znalazł się nawet w kadrze na ligowe spotkanie.
Teraz o powrót do meczowej "18" może być mu jeszcze ciężej, bowiem od poniedziałku jest wyłączony z treningu. Portal contra.gr poinformował, że w poniedziałek Matusiak dostał wysokiej gorączki i z tego powodu opuścił pierwszy w tym tygodniu dzień zajęć. Z tego samego względu w klubie nie pojawił się również we wtorek.
W styczniowym oknie transferowym klub z Tripolis oprócz Matusiaka pozyskał również dwóch innych napastników: Athanasiosa Papazoglou z PAOK Saloniki oraz Nemanję Arsenijevicia. To na razie oni wespół z Emanuelem Francou cieszą się względami Dermitzakisa.
W najbliższy weekend Asteras zmierzy się w meczu 22. kolejki z Iraklisem Saloniki.