Vuk Sotirović nie wziął udziału w ostatnich dwóch sparingach Śląska Wrocław. W poniedziałek Śląsk na swojej stronie internetowej poinformował:
"W związku ze złamaniem regulaminu wewnętrznego drużyny przez Vuka Sotirovicia, zarząd klubu na wniosek sztabu szkoleniowego zdecydował o powrocie zawodnika do Wrocławia. Decyzja ta jest reakcją na naganne zachowanie Vuka Sotirovicia przed niedzielnym sparingiem z FC Sloboda Point Sevojno podczas zgrupowania na Cyprze. Zawodnik we wtorek odleci do Polski. Dzień później ma dojść do spotkania zarządu klubu z Vukiem Sotiroviciem, na którym zapadnie decyzja o dalszych losach piłkarza."
Dla kibiców Śląska sporym zaskoczeniem było już to, że w Sotirović nie wziął udziału już w piątkowym sparingu WKS-u. Wtedy jednak rzecznik prasowy klubu z Wrocławia uspokajał sytuację. - Z Vukiem nie dzieje się nic strasznego - po prostu źle się czuł i dlatego nie zagrał - mówił Michał Mazur. Serbski napastnik nie zagrał także w kolejnym spotkaniu kontrolnym.
Kontrakt Sotirovica z klubem z Wrocławia kończy się w czerwcu. Cały czas negocjowano z nim warunki jego przedłużenia.