Poniedziałek w La Liga: Alves i Pepe chcą przedłużyć umowy

Wciąż nowych kontraktów nie mają podstawowi defensorzy FC Barcelony i Realu Madryt. Daniel Alves i Pepe są łączeni od jakiegoś czasu z angielskimi klubami i jeśli do końca trwającego sezonu nie przedłużą umów, to najprawdopodobniej odejdą ze swoich klubów. Ponadto Królewscy w lecie chcą kupić Daniele de Rossi'ego, a Royston Drenthe nie zagra przez trzy tygodnie.

Alves liczy na nowy kontrakt

W zeszłym tygodniu Daniel Alves spotkał się z prezydentem FC Barcelony w sprawie podpisania nowej umowy. Klub i Brazylijczyk nie zgadzają się co do zarobków piłkarza.

- Kierownictwo klubu stara się znaleźć optymalne rozwiązanie, które usatysfakcjonuje obie strony. Mam nadzieję, że problem zostanie rozwiązany najszybciej jak to możliwe - zapewnił 27-latek, któremu kończy się kontrakt w 2012 roku.

Pepe pragnie grać w Realu

Podobnie jak Daniel Alves, od dawna nowy kontrakt pertraktuje Pepe z Realu Madryt. Portugalczyk również jest łączony z przenosinami do Premiership, ale oczekuje pozostania na Santiago Bernabeu.

- Nie chcę rozmawiać o moim przedłużeniu, ale w tej chwili jestem szczęśliwy w Madrycie, gdzie ludzie dobrze mnie traktują. Zrobię wszystko, co możliwe, aby pozostać - przyznał 27-letni defensor.

Barca wolała Villę od Fabregasa

W 2010 roku pod wodzą Joana Laporty, FC Barcelona zdecydowała się na sprowadzenie Davida Villi zamiast Cesca Fabregasa. Za hiszpańskiego napastnika Katalończycy zapłacili 40 mln euro.

- Nie chcieliśmy sprowadzić Cesca. Wybrałem wtedy Villę. Wiedzieliśmy, że Cesc jest świetnym graczem i chciałem, żeby powrócił do Barcy na tej samej zasadzie co Pique z Manchesteru United. Cesc nie jest pilną opcją, kiedy masz Xavi'ego, Iniestę, Busquetsa i Keitę - powiedział były prezes Blaugrany.

Mendilibar trenerem Osasuny?

Po kolejnej porażce Osasuny Pampeluny z posadą szkoleniowca musiał pożegnać się Jose Antonio Camacho. Los Rojillos mają już jednak godnego następcę byłego piłkarza Realu Madryt.

Ekipa z Nawarry podobno jest blisko porozumienia z Jose Luisem Mendilibarem. Bask ostatnio przez pięć lat prowadził Real Valladolid, z którym awansował do Primera Division. Z klubu został wyrzucony przed rokiem.

Drenthe wykluczony na trzy tygodnie

Skrzydłowy Hercules Alicante doznał kontuzji ścięgna podkolanowego i nie będzie mógł pomóc swojej ekipie przez najbliższe trzy tygodnie. Royston Drenthe na początku roku nie trenował z klubem, a następnie uskarżał się na bóle, przez co tylko dwukrotnie pojawił się na murawie.

To nie jedyny problem trenera Estebana Vigo. Wcześniej podobnego urazu nabawił się Nelson Valdez.

Real pyta o De Rossi'ego

Włodarze Realu Madryt zamierzają wzmocnić linię pomocy. Królewscy po raz kolejny kontaktowali się z AS Romą w sprawie możliwości zatrudnienia Daniele De Rossi'ego. Włoch miałby tworzyć duet w środku boiska z Xabim Alonso.

27-latek jest wyceniany na 35 mln euro, ale jego kontrakt wygasa już w 2012 roku. Z drugiej strony piłkarz niejednokrotnie zapowiadał chęć zakończenia kariery w ekipie Giallorossich.

Komentarze (0)