- Ciężko trenowałem, w sparingach strzelałem bramki, jestem zadowolony. Na zgrupowaniach mieliśmy świetne warunki. Najważniejsze, by tę formę przenieść na mecze o punkty. Na pewno teraz będzie mi łatwiej, bo koledzy z zespołu już mnie poznali - mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Ebi Smolarek.
Były zawodnik m.in. Boltonu Wanderers i Racingu Santander zdobył w sparingach cztery bramki. - Tak, ale dwie z karnego. Zresztą to nie jest istotne, kto strzela. Plus jest tylko taki, że gole czasami dodają pewności siebie. Ja cały czas powtarzam: chcę zdobywać bramki, ale to nie zależy tylko ode mnie. Potrzebuję podań - dodaje.
Źródło: Przegląd Sportowy.