Derby Glasgow odbyły się już po raz piąty w obecnym sezonie! W inauguracyjnej rywalizacji zwyciężyli piłkarze z Ibrox 3:1, ale ostatnio dwukrotnie górą byli The Bhoys (2:0 i 3:0). Remis 2:2 padł przed miesiącem właśnie w spotkaniu pucharowym, które zgodnie z zasadami rozgrywek musiało zostać powtórzone.
Wówczas czerwoną kartką ukarany został golkiper numer 1. Celtów, Fraser Forster i trener Neil Lennon był zmuszony postawić na Łukasza Załuskę. To pierwsze Old Firm Derby byłego reprezentanta Polski w wyjściowej "jedenastce", wcześniej dwukrotnie (raz wskutek kontuzji Artura Boruca) wchodził na boisko w trakcie spotkania.
28-latek przed zmianą stron nie miał wiele pracy, bowiem inicjatywa należała do gospodarzy. Sytuację Rangersów dodatkowo utrudniło wyrzucenie z boiska obrońcy Stevena Whittakera. Po przerwie do bramki gości trafił Mark Wilson, a w 52. minucie Załuska złapał piłkę na linii bramkowej, ratując swój zespół.
W 56. minucie Załuska zatrzymał słaby strzał El-Hadji Dioufa, a w doliczonym czasie gry uderzenia Edu oraz Dioufa z wolnego. Na więcej drużyny z protestanckiej części Glasgow stać nie było. W końcówce sfrustrowani goście zobaczyli jeszcze 2 czerwone kartki. Najpierw wyrzucony za ostry faul został Madjid Bougherra, a już po końcowym gwizdku arbiter ukarał Dioufa.
Zawodnicy Waltera Smitha przegrali zasłużenie i w tym sezonie nie dogonią już odwiecznego rywala w ilości wygranych Scottish Cup (dotąd zielono-biali tryumfowali 34 razy, a The Gers 33). W 393. derbach Glasgow Celtowie wygrali po raz 143. (przy 156 wygranych Rangersów). O półfinał ekipa z Parkhead zagra z Inverness. Bardzo prawdopodobne, że do końca rozgrywek jej bramki strzec będzie Załuska.
Celtic Glasgow - Glasgow Rangers 1:0 (0:0)
1:0 - Wilson 48'
Czerwone kartki: Whittaker /39/, Bougherra /94/, Diouf /96/ (wszyscy Rangers).