Werder przerwał fatalną serię meczów wyjazdowych. Od wygranej z Moenchengladbach w końcu października zielono-biali zanotowali kolejno wyniki 0:6, 0:4, 0:3, 0:0, 0:2, 0:3, 1:1, 0:4 i spadli do strefy spadkowej. W zwycięstwie na Badenova-Stadion nie przeszkodził im fakt, że z powodu kontuzji w kadrze znalazło się tylko 16 piłkarzy.
W 12. minucie w podbramkowym zamieszaniu Olivera Baumanna pokonał Sandro Wagner. To debiutancki gol 23-latka w Bundeslidze. Fryburczycy nie zrezygnowali i po przerwie za sprawą niezawodnego Papissa Cisse wyrównali, który pewnie egzekwował "jedenastkę". W 57. minucie prawidłowo gola zdobył Oliver Barth, ale arbiter dopatrzył się spalonego.
Końcowe minuty należały do bremeńczyków. Po katastrofalnym błędzie obrońców piłkę przejął Marko Marin, podał ją do Claudio Pizarro, a Peruwiańczyk nie zmarnował sytuacji sam na sam. W doliczonym czasie gry Marko Arnautović wypuścił Marina, który minął golkipera Freiburga i wpakował piłkę do pustej bramki. Ekipa Thomasa Schaafa dzięki wygranej awansowała z 17. na 14. pozycję.
W ciekawe wydarzenie obfitował pojedynek na Imtech-Arena. Ekipie Armina Veha bardzo zależało na wygranej, ponieważ miała okazję zrównania się punktami z dotychczas 5. w tabeli Mainz. Mecz potoczył się po ich myśli, bowiem w 17. minucie po centrze Mladen Petricia strzałem z woleja na od poprzeczki trafił Marcel Jansen.
Po zmianie stron Bruchweg-Boys rozwinęli skrzydła, w efekcie czego po dośrodkowaniu Malika Fathi ładną główką popisał się Andre Schuerrle. Odpowiedź Rothosen była natychmiastowa - Paolo Guerrero podał do Petricia, a ten z 12 metrów nie dał szans Heinzowi Muellerowi. Po niespełna 120 sekundach znów był remis. Marcel Risse wbił piłkę w pole karne, gdzie niefortunnie interweniował Gojko Kacar, zupełnie zaskakując Franka Rosta.
Później wyraźnie przeważał HSV, ale nadział się na zabójczą kontrę zawodników z Moguncji. Po stracie Heiko Westermanna w środku pola Eugen Polanski podał do Schuerrle, który popędził na bramkę i bez trudu trafił do siatki. Hamburczyków pogrążył rezerwowy Florian Heller, dopełniając formalności po świetnym podaniu bohatera meczu, Schuerrle.
Piłkarze Thomasa Tuchela po raz drugi z rzędu wygrali poza własnym stadionem i w tabeli awansowali na 4. miejsce, dystansując o jedno "oczko" Bayern. Hamburger z kolei spadł na 7. lokatę, znacznie zmniejszając szanse na zakwalifikowanie się do Ligi Europejskiej.
Wyniki niedzielnych spotkań 25. kolejki Bundesligi:
SC Freiburg - Werder Brema 1:3 (0:1)
0:1 - Wagner 12'
1:1 - Cisse 49' (k.)
1:2 - Pizarro 76'
1:3 - Marin 90+2'
Hamburger SV - FSV Mainz 2:4 (1:0)
1:0 - Jansen 17'
1:1 - Schuerrle 56'
2:1 - Petrić 59'
2:2 - Kacar 61' (sam.)
2:3 - Schuerrle 82'
2:4 - Heller 88'
->Tabela Bundesligi<-
Decydujący moment meczu w Hamburgu - Schuerrle po szybkiej kontrze wyprowadza Mainz na prowadzenie: