Niedziela w Serie A: Kibice Juventusu mają dość, Del Neri zostaje

Luigi Del Neri pomimo kolejnej porażki nie straci pracy, kibice Juventusu Turyn mają już dość, Gianluca Vialli jest wymieniany w gronie kandydatów do zastąpienia Del Neriego, a Alessandro Del Piero nadal ma nadzieję.

Adam Kiołbasa
Adam Kiołbasa

Kibice Juventusu mają dość

Po sobotniej porażce z AC Milanem cierpliwość kibiców do Juventusu Turyn skończyła się. Po zakończeniu meczu fani wykrzykiwali ostre hasła pod adresem włodarzy klubu, trenera i zawodników.

Stara Dama przegrała trzeci ligowy mecz z rzędu. Po zwycięstwie nad Interem Mediolan podopieczni Lugi Del Neriego grają fatalnie. Najpierw przyszło im uznać wyższość US Lecce, następnie Bolonii, a teraz Milanu. Bianconeri praktycznie stracili szansę na grę w eliminacjach Ligi Mistrzów. Istnieje obawa, że w ogóle zabraknie ich w przyszłej edycji europejskich pucharów.

Po meczu doszło do zamieszek przed stadionem. Kibice domagają się zwolnienia aktualnego szkoleniowca.

Del Neri nie straci pracy

Media spekulowały, że spotkanie z AC Milanem zadecyduje o przyszłości szkoleniowca Juventusu Turyn, Luigi Del Neriego, ale Włoch pozostanie na swoim stanowisku, o czym poinformował dyrektor sportowy klubu, Giuseppe Marotta.

- Musimy przeanalizować całą tą sytuację. Jednak odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi nie tylko Del Neri. Nie byłoby w porządku, gdyby obarczano go wszystkim, więc kontynuujemy z nim współpracę. Teraz liczymy na to, że do zdrowia wrócą niektórzy piłkarze - wyjaśnia Marotta.

Stara Dama przegrała trzecie spotkanie z rzędu, ale Marotta widział pewną poprawę w grze. - Zauważyłem, że jest lepiej pod względem siły i zaangażowania, ale nie można zapominać, że graliśmy z Milanem, który z całą pewnością jest od Juventusu silniejszy. To krytyczny moment, pali się nam grunt pod nogami, jest napięcie i strach. To wszystko sprawia, że popełniamu błędy, które wcześniej nam się nie zdarzały - zaznacza.

Del Piero nadal wierzy

Alessandro Del Piero
uważa, że Juventus Turyn nadal jest w stanie uratować ten sezon. Kapitan Starej Damy twierdzi, że Bianconeri muszą się poważnie zastanowić nad zaistniałą sytuację.

- Musimy przeanalizować to, co stało się w meczu z Milanem i zastanowić się nad wyjściem z sytuacji, w której się obecnie znajdujemy. W takich spotkaniach wszystko może się wydarzyć i niestety tym razem nie ułożyło się po naszej myśli. Sytuacja jest skomplikowana, ale począwszy od przyszłego weekendu będziemy mieli okazję, aby zakończyć złą passę - powiedział.

- Nadal mamy szansę, bo chociaż do zakończenia tego sezonu pozostało coraz mniej spotkań, to on jeszcze nie jest stracony. Potrzebujemy entuzjazmu i woli wyjścia z tej sytuacji. Trzymając się razem dokonamy tego - dodał.

Zlatan Ibrahimović: Niech się zajmą Juventusem

Zlatan Ibrahimović
nie ma cienia wątpliwości co do tego, że kibice Juventusu Turyn go szanują. Jego zdaniem dowodem na to jest chociażby fakt, że po raz kolejny został wygwizdany na Stadio Olimpico di Torino.

- Kibice mają rację, że na mnie gwiżdżą, bo to znaczy, że mnie szanują. Ale uważam, że powinni być bardziej zaniepokojeni stanem swojej drużyny, bo ja czuję się dobrze - powiedział.

Przypomnijmy, że AC Milan pokonał Juve 1:0 po trafieniu Gennaro Gattuso.

Vialli kandydatem na trenera Juventusu

Dyrektor sportowy Juventusu Turyn, Giuseppe Marotta zapewnił, że pozostanie na swoim stanowisku, ale włoskie media prześcigają się w podawaniu nazwisk trenerów, którzy zastąpią byłego szkoleniowca Sampdorii Genua.

Zdaniem Tuttosport spore szanse na objęcie Starej Damy ma Gianluca Vialli, który nie prowadzi żadnego zespołu od 2002 roku. Włoch jest aktualnie komentatorem stacji Sky, ale w przeszłości trenował Chelsea Londyn.

Alternatywą pozostają Claudio Gentile i Pierlugi Casiraghi. Niektóre media sugerują, że trenerem Bianconeri zostanie Pavel Nedved. Czech miałby prowadzić zespół do końca sezonu.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×