Twierdza Uznam dalej niezdobyta - relacja z meczu Flota Świnoujście - Sandecja Nowy Sącz

W 19. kolejce Flota Świnoujście pokonała na własnym stadionie Sandecje Nowy Sącz 2:1. Dla podopiecznych trenera Petra Němca było to już drugie ligowe zwycięstwo w rundzie wiosennej. Bramki dla Floty strzelali niezawodny Charles Uchenna Nwaogu, dla którego było to już 14 trafienie w rozgrywkach oraz Krzysztof Bodziony. Honorową bramkę dla gości zdobył Maciej Kowalczyk.

Marcin Celejewski
Marcin Celejewski

Ligowe spotkanie w Świnoujściu poprzedziła minuta ciszy ku czci ofiar trzęsienia ziemi w Japonii oraz 66. rocznicy nalotu i bombardowania Świnoujścia.

Od pierwszych minut spotkania inicjatywę przejęli goście. Już w 2. minucie na strzał zdecydował się Zbozień, jednak uderzenie zawodnika Sandecji zablokował Udarević. W 8. minucie Woźniak posłał płasko piłkę w pole karne i w ostatniej chwili Kowalczyka uprzedził Mazurkiewicz. Flota nie potrafiła skonstruować składnej akcji, a najprostsze zagrania stanowiły problem dla podopiecznych Petra Němca. Goście natomiast coraz wyraźniej zaznaczali swoją przewagę, raz po raz dośrodkowując w pole karne Floty. W 15. minucie dobrą okazję zmarnował Kukol, który strzelił obok prawego słupka bramki.

Niewykorzystane sytuacje się mszczą i przekonali się o tym podopieczni trenera Kurasa. W 16. minucie Tomasik szybko rozpoczął grę z rzutu wolnego. Zagrał w uliczkę do Nwaogu, a najskuteczniejszy strzelec I ligi, bez problemów umieścił piłkę w siatce. Sandecja próbowała szybko odrobić straty, jednak Gawęcki będąc w dogodnej sytuacji, strzelił nad poprzeczką. W 23. minucie kolejny cios zadali gospodarze. Długą piłkę w pole karne zagrał Mazurkiewicz. Piłkę przejął Nwaogu, po chwili przechwycił ją Bodziony i uprzedzając wychodzącego do piłki Kozioła podwyższył wynik na 2:0. W 33. minucie z rzutu wolnego uderzał Udarević, lecz strzał Chorwata był zbyt lekki by mógł zaskoczyć golkipera sądeczan. Cztery minuty później biało-czarni przeprowadzili kombinacyjną akcję zakończoną bramką. Eismann zagrał do Gawęckiego, ten na 20 metr do Kowalczyka, który płaskim strzałem przy słupku pokonał Żukowskiego. Bramkarz świnoujścian mógł lepiej zachować się w tej sytuacji. W 40. minucie Kowalczyk z rzutu wolnego uderzył ponad bramkę. Chwilę później kolejny błąd popełnił Żukowski. Eismann dośrodkował w pole karne, Żukowski minął się z piłką przy próbie wybicia, futbolówka trafiła pod nogi Kukola, który z bliska przestrzelił. Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic godnego odnotowania.

Na początku drugiej połowy Eismann o mały włos nie pokonałby własnego bramkarza. Przy próbie wybicia piłki, trafił tak niefortunnie, że futbolówka minęła minimalnie bramkę. W 52. minucie najpierw Ostalczyk uderzył mocno z dystansu, a bramkarz gości z trudem obronił ten strzał. Następnie w odpowiedzi na bramkę wyspiarzy uderzał Kowalczyk, lecz dobrze ustawiony był Żukowski i bez problemów złapał piłkę. Gra w drugiej połowie stała się bardziej wyrównana, a akcje z obu stron coraz groźniejsze. Doskonałą okazję miał Tomasik, który otrzymał piłkę na 5 metr, jednak uderzył nieczysto i futbolówkę złapał Kozioł. Kolejny raz na strzał zdecydował się aktywny w tym meczu Kowalczyk, lecz uderzenie byłego zawodnika Arsenału Kijów ponownie obronił golkiper Floty. W 78. minucie dużo szczęścia mieli gospodarze. Wprowadzony w drugiej połowie Berliński trafił w poprzeczkę bramki, jednak przy tej sytuacji był faulowany. Chwilę później z rzutu wolnego Eismann uderzył minimalnie obok słupka. Im bliżej końcowego gwizdka tym wyraźniej rysowała się przewaga sądeczan. W końcówce meczu dobrą okazję do wyrównania miał Chmiest, jednak uderzył zbyt lekko by zaskoczył Żukowskiego. W ostatnich sekundach meczu zwycięstwo przypieczętować mogła Flota. Nwaogu zdecydował się na rajd lewą stroną, zagrał przed pole karne do Misana, który ostatecznie stracił piłkę. Była to ostatnia akcja meczu i trzy ligowe punkty pozostały na wyspie Uznam.

Flota Świnoujście - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (2:1)
1:0 - Nwaogu 16'
2:0 - Bodziony 23'
2:1 - Kowalczyk 37'

Składy:

Flota Świnoujście: Krzysztof Żukowski - Damian Krajanowski, Sławomir Mazurkiewicz, Ivan Udarević, Łukasz Uszalewski - Piotr Tomasik, Radosław Pruchnik, Krzysztof Bodziony (63 Marek Niewiada), Tomasz Ostalczyk (79 Bartłomiej Niedziela) - Ensar Arifović(90 Damian Misan), Charles Nwaogu.

Sandecja Nowy Sącz: Marek Kozioł - Petar Borovićanin (46 Rafał Berliński), Ján Fröhlich, Damian Zbozień, Marcin Woźniak - Maciej Kowalczyk (71 Arkadiusz Aleksander), Sebastian Fechner, Vladimír Kukoľ (62 Damian Staniszewski), Dariusz Gawęcki, Pavel Eismann - Marcin Chmiest.

Żółte kartki: Mazurkiewicz, Pruchnik, Uszalewski, Tomasik (Flota) oraz Eismann, Gawęcki, Kukoľ, Fechner, Chmiest (Sandecja).

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).

Najlepszy piłkarz Floty: Charles Uchenna Nwaogu
Najlepszy piłkarz Sandecji: Maciej Kowalczyk

Najlepszy piłkarz meczu: Charles Uchenna Nwaogu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×