Sobota w Premier League: Ancelotti chce zostać w Chelsea, Lehmann zastąpi Almunię?

Lehmann zastąpi Almunię?

Arsene Wenger waha się na kogo postawić między słupkami bramki Arsenalu Londyn w najbliższym spotkaniu Premier League z Blackburn Rovers. Manuel Almunia nie popisał się w pojedynku z West Bromwich Albion. Znów popełnił błąd.

Menedżer Kanonierów ściągnął Jensa Lehmanna i niewykluczone, że to właśnie Niemiec zajmie miejsce Hiszpana. Wenger nie chce jednak publicznie rozmawiać o obsadzie bramki londyńczyków. Sytuacja skomplikowała się po kontuzji Wojciecha Szczęsnego.

Ancelotti chce zostać w Chelsea

Menedżer Chelsea Londyn Carlo Ancelotti chciałby w kolejnym sezonie nadal pracować na Stamford Bridge. Wydaje się, że dni Włocha są już policzone, ale wciąż ma szansę. The Blues grają w Lidze Mistrzów i nie są na straconej pozycji w Premier League.

- Chciałbym być tu, gdzie jestem. Tutaj jest raj - twierdzi były szkoleniowiec AC Milanu. - Kiedyś wrócę do Włoch, ale nie wiem kiedy. Reprezentacja? Może po 2014 roku - dodaje. W poprzednim sezonie zdobył z Chelsea mistrzostwo i Puchar Anglii.

Luiz pewny Torresa

Obrońca Chelsea Londyn David Luiz przeszedł do Chelsea Londyn tego samego dnia co Fernando Torres. Na razie lepsze wrażenie robi Brazylijczyk, który jako defensor zdobył już dwie bramki. Natomiast Hiszpan jeszcze nie trafił do siatki rywali.

- Codziennie widzimy jak Fernando pracuje bardzo ciężko. To bardzo profesjonalny i dobry facet. Sądzę, że wkrótce zacznie strzelać bramki. Będzie to robił, bo to wyjątkowy zawodnik - powiedział David Luiz.

Welbeck nie wróci do Man Utd?

20-letni Danny Welbeck został wypożyczony z Manchesteru United do Sunderlandu. Piłkarz ma możliwość regularnej gry, ale po zakończeniu sezonu będzie musiał wrócić na Old Trafford.

Jednak wówczas Welbeck zastanowi się nad swoją przyszłością. W Czerwonych Diabłach nie grałby regularnie i dlatego może ponownie poprosić Sir Alexa Fergusona o wypożyczenie. - Chcę grać co tydzień. Futbol to moja praca. Lubię ciężko trenować i później grać mecz - przyznał reprezentant angielskiej młodzieżówki.

Mexes zamiast Cahilla?

Jeśli Liverpool nie ściągnie latem Gary’ego Cahilla, to sięgnie po zawodnika AS Romy Philippa Mexesa - pisze The Sun. Piłkarz Boltonu Wanderers jest wyceniany na 15 milionów funtów.

Natomiast Francuz jest do wzięcia za darmo, ponieważ jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu. Jednak wiele europejskich klubów jest zainteresowanych tym piłkarzem. Mexes może przebierać w ofertach. M.in. Arsenal Londyn interesuje się 28-latkiem.

Jovanovic musi więcej grać w Liverpoolu

Selekcjoner Serbii Vladimir Petrovic powiedział, że Milan Jovanovic powinien dostawać więcej szans na grę w barwach Liverpoolu. 29-latek trafił za darmo na Anfield latem tamtego roku ze Standardu Liege.

W Premier League zagrał tylko w dziesięciu meczach z czego pięć w podstawowym składzie. W 2010 roku jedynie dwa razy pojawiał się na murawie. W piątek był bohaterem Serbii w wygranym 2:1 meczu z Irlandią Północną. - Ja nie jestem zaskoczony, ponieważ wiem, że potrafi grać na bardzo wysokim poziomie. Myślę, że zasługuje na więcej szans w Liverpoolu - powiedział Petrovic.

Nowy zawodnik Chelsea

Chelsea Londyn potwierdziła, że za rok, w styczniu 2012 roku, na Stamford Bridge trafi Lucas Piazon. 17-latek to gracz Sao Paulo, ale The Blues od dawna interesowali się nim.

Jednak do Chelsea będzie mógł trafić jak skończy 18 lat. Dlatego transfer zostanie sfinalizowany dopiero za rok. Mistrzowie Anglii zapłacą za niego około 3,5 miliona funtów.

Fulham ma nowego piłkarza

Cauley Woodrow został nowym zawodnikiem Fulham Londyn. 16-latek grał dotychczas w Luton Town. Jest również reprezentantem Anglii do lat 17.

Woodrow strzelił dla Luton sześć goli Pucharze Anglii dla młodych zawodników. Miał wówczas jeszcze 15 lat.

Jones opuścił Liverpool

Bramkarz Liverpoolu Brad Jones został wypożyczony z Liverpoolu do Derby County do końca sezonu. 29-latek ma zastąpić Matta Duke’a, który wrócił do Hull City.

Dla The Reds zagrał w tym sezonie jedynie dwa razy, a latem kosztował 2,3 miliona funtów.