Stalówka rozbiła Start - relacja z meczu Start Otwock - Stal Stalowa Wola

Piłkarze Stali Stalowa Wola w końcu wygrali. Po dwóch remisach na początek rundy wiosennej podopieczni Sławomira Adamusa rozbili w Otwocku miejscowy Start 3:0. Zielono-czarni wygraliby wyżej, gdyby zagrali skuteczniej.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Pierwsze 30. minut sobotnich zawodów należało do gospodarzy. Start miał kilka dobrych okazji na trafienie, ale zarówno Sebastian Kęska jak i Mikołaj Tataj czy Krzysztof Kuźmińczuk nie potrafili pokonać golkipera Stalówki. Gospodarzom brakowało w głównej mierze precyzji. Co nie udało się piłkarzom z Otwocka wyszło ekipie z hutniczego miasta. Ładną akcję zielono-czarnych celną główką wykończył nie będący wysokiego wzrostu Rafał Turczyn. To trafienie dodało pewności Stalowcom, którzy jeszcze przed przerwą mogli podwyższyć rezultat, ale po składnej akcji Krystiana Getingera z Kamilem Gęślą temu drugiemu futbolówka w decydującym fragmencie odbiła się od buta i trafiła w ręce golkipera Startu.

Po zmianie stron do ataku ruszyli gospodarze, którzy chcieli za wszelką cenę wyrównać stan meczu. Stalowcy dobrze jednak wspierali się w defensywie. Dobrze bronił Paweł Socha a czasami pomocni byli zawodnicy z pola. Zielono-czarni postawili na grę z kontry i o mały włos w 69. minucie nie ukarali odważnie grających gospodarzy. Grający dość ofensywnie Getinger w polu karnym minął golkipera Startu, ale jego strzał z ostrego kąta nie znalazł drogi do siatki.

Chwile potem świetną okazję na wyrównanie mieli gospodarze, ale najpierw strzał gracza Startu obronił Socha, a przy dobitce bramkarzowi Stali pomógł Patryk Walasek. 120 sekund później to goście cieszyli się z gola. Idealnie w polu karnym zachował się Gęśla, który dostrzegł lepiej ustawionego Bartosza Horackiego, który nie zmarnował szansy i podwyższył prowadzanie Stalowców.

Zielono-czarni nie rezygnowali i w 83. minucie dobili przeciwnika. Zza pola karnego świetnie przymierzył Getinger i golkiper Startu mógł tylko ze złością popatrzeć na piłkę w jego siatce. W samej końcówce Piotr Sobótka próbował jeszcze zdobyć honorowego gola, ale nie był w stanie pokonać dobrze dysponowanego tego dnia Pawła Sochę. Wynik 3:0 to jednak najmniejszy wymiar kary dla podopiecznych Dariusza Dźwigały. - Wynik mógłby być znacznie wyższy, gdyby nasza skuteczność była odrobinę lepsza i mielibyśmy więcej szczęścia. Parę podań mogło być lepszych i dokładniejszych i wtedy mogłoby się skończyć nawet 5:0 czy 6:0 - powiedział po zawodach autor pierwszej bramki dla Stali Rafał Turczyn.

Start Otwock - Stal Stalowa Wola 0:3 (0:1)
0:1 - Turczyn 32’
0:2 - Horajecki 75’
0:3 - Getinger 83’

Start: Herman - Bobrowski, Tokaj (46’ Mazurkiewicz), Moryc, Nowotka (65’ Kęsek), Pacuszka, Kęska, Choiński, Kuźmińczuk (46’ Warszawski), Kamiński (78’ Dźwigała), Sobótka.

Stal: Socha - Demusiak, Kusiak, Walasek, Byrski, Turczyn (84’ Gilar), Horajecki, Strzębski, Getinger, Radawiec (76’ Białek), Gęśla (88’ Bednarz).

Żółte kartki: Demusiak (Stal).

Sędzia: Mariusz Korpalski (Toruń).

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×