O utrzymanie na oczach tłumów - zapowiedź meczu Warta Poznań - KSZO Ostrowiec

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Celem Warty i KSZO w obecnym sezonie jest tylko utrzymanie, ale właśnie ten mecz ściągnie na trybuny największą ilość widzów w 22. kolejce. W sobotę na Stadionie Miejskim w Poznaniu znów zapachnie ekstraklasą.

Miejsca w tabeli zajmowane przez obie drużyny nie są zbyt wysokie, mimo to widowisko zapowiada się ciekawie. Zarówno gospodarze, jak i goście są na fali. Warta w rundzie wiosennej zdobyła dziesięć punktów, a zwycięstwa nie odniosła tylko w ostatnim starciu z ŁKS Łódź. Natomiast ekipa Czesława Jakołcewicza ma na koncie dwie wygrane z rzędu i wyraźnie złapała wiatr w żagle.

W rundzie wiosennej oba zespoły zmierzyły się w Ostrowcu Świętokrzyskim i zafundowały kibicom prawdziwy festiwal nieskuteczności. Sytuacji było bowiem multum, ale piłka w siatce znalazła się tylko raz. Gola zdobył Piotr Reiss, który wpisał się na listę strzelców w 75. minucie. Zieloni zwyciężyli, lecz wówczas takie sukcesy odnosili incydentalnie. Dość powiedzieć, że oprócz triumfu nad KSZO, ekipa z Drogi Dębińskiej wygrała w minionym półroczu jeszcze tylko dwa razy (z ŁKS Łódź i GKP Gorzów Wlkp.). Drużyna z Ostrowca Świętokrzyskiego nie była lepsza. Także zapisała na swoim koncie raptem trzy zwycięstwa i przerwę zimową - podobnie jak jej najbliższy rywal - spędziła w strefie spadkowej.

Dziś sytuacja obu zespołów jest diametralnie inna. Zieloni zajmują 11. lokatę, natomiast KSZO - choć nadal znajduje się w zagrożonej strefie - notuje wyraźną zwyżkę formy. O ile bowiem wyjazdowe zwycięstwo z Dolcanem Ząbki niczym nadzwyczajnym nie było, to już pokonanie Piasta Gliwice można uznać za spory sukces ekipy Czesława Jakołcewicza.

Czy drużyna z województwa świętokrzyskiego jest w stanie pójść za ciosem i pokrzyżować szyki Warcie? Powodem do optymizmu na pewno nie jest ostatnia wizyta KSZO w stolicy Wielkopolski. W rundzie jesiennej ubiegłego sezonu zespół prowadzony jeszcze przez Roberta Kasperczyka poległ w "ogródku" aż 0:6, kończąc zawody w dziewiątkę. Czerwone kartki otrzymali Adam Cieśliński i Michał Stachurski. Ten drugi w sobotę najprawdopodobniej nie zagra. Niedawno wyleczył bowiem uraz kostki i obecnie przechodzi rekonwalescencję.

Więcej absencji w ekipie Czesława Jakołcewicza nie będzie. Również Zieloni nie mają wielkich problemów kadrowych. Za nadmiar żółtych kartek pauzuje tylko Adrian Bartkowiak, którego zastąpi Przemysław Otuszewski. Nie zagra też Tomasz Magdziarz, ale on kontuzję leczy od początku roku i trener Bogusław Baniak z powodzeniem stosował w poprzednich meczach warianty zastępcze. Sporym osłabieniem poznaniaków może być brak Michała Ciarkowskiego. Były pomocnik Floty Świnoujście nie grał w ostatnim spotkaniu z ŁKS Łódź, gdyż doznał skręcenia stawu skokowego. W środku tygodnia przechodził intensywną rehabilitację, ale decyzja co do jego ewentualnego występu zapadnie tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Spotkanie Warta Poznań - KSZO Ostrowiec rozpocznie się w sobotę o godz. 16.00. Na trybunach Stadionu Miejskiego zasiądzie 15 tys. widzów. Wszystkie bilety rozeszły się do czwartku.

Warta Poznań - KSZO Ostrowiec / sob 02.04.2011 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Warta Poznań: Bledzewski - Kieruzel, Jasiński, Otuszewski, Kosznik, Gajtkowski, Ngamayama, Marciniak, Iwanicki, Reiss, Zakrzewski.

KSZO Ostrowiec: Dymanowski - Cieciura, Trzeciakiewicz, Kolarov, Samba Ba, Bzdęga, Mąka, Wolański, Nowosielski, Kanarski, Nawrocik.

Sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław).

->RELACJA ONLINE

Zamów relację z meczu Warta Poznań - KSZO Ostrowiec

Wyślij SMS o treści SF KSZO na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Warta Poznań - KSZO Ostrowiec

Wyślij SMS o treści SF KSZO na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: