Niespodziewanie Tomasz Kuszczak wskoczył do składu wicemistrzów Anglii. Jednak do przerwy nie miał dobrego humoru. Niespodziewanie goście przegrywali 0:2. Najpierw ręką we własnym polu karnym zagrał Patrice Evra, a następnie faulował Nemanja Vidić. Obie "jedenastki" zostały wykorzystane przez Marka Noble'a. Kuszczak nie dał rady zatrzymać tych strzałów.
W przerwie Sir Alex Ferguson zmienił Evrę i wpuścił napastnika - Javiera Hernanedza. W końcu pojawił się także trzeci snajper - Dimitar Berbatov. 60 sekund później zaczęło się wielkie strzelanie Manchesteru United. Trzy gole zdobył Wayne Rooney, a ostatnią dołożył Hernandez. MU wygrało 4:2 i zbliżyło się do mistrzostwa Anglii. Kuszczak nie miał dużo pracy i był to jego trzeci mecz w Premier League w bieżącym sezonie.
West Ham United - Manchester United 2:4 (2:0)
1:0 - Noble (k.) 11'
2:0 - Noble (k.) 25'
2:1 - Rooney 65'
2:2 - Rooney 73'
2:3 - Rooney (k.) 79'
2:4 - Hernandez 84'
Gol na 2:0:
na Instagramie 
na Facebooku 
