- Wszyscy pytają mnie co zarząd Stadionu Śląskiego szykuje na otwarcie i w pierwszym roku jego działalności. To, że spotykamy się z Górnikiem Zabrze oznacza, że obok Ruchu Chorzów jest to klub, z którym rozmawia nam się szczególnie dobrze. Jesteśmy bliscy finalizacji rozmów - mówi Marek Szczerbowski, szef Stadionu Śląskiego.
- Wiemy, że Stadion Śląski jest kolebką wszystkich sukcesów polskich drużyn klubowych. Swoje największe sukcesy w europejskich pucharach odnosił tutaj także Górnik. Z dyrektorem Szczerbowskim rozmawia nam się bardzo dobrze i chcemy od mocnego akcentu rozpocząć współpracę. Zagramy z AS Romą i jedynym pytaniem jest dziś, kiedy rozegramy ten mecz - przekonuje prezes Górnika.
- Mecz z Romą, a nie finał z Manchesterem City przeszedł do historii polskiej piłki. Chcemy po tych remisach w półfinale udowodnić, że jesteśmy po prostu zespołem lepszym. Nie jest naszą ambicją, żeby Górnik na Stadionie Śląskim grał mecz otwarcia. Chcemy, żeby ten stadion cały czas żył. Mam nadzieję, że na tym obiekcie będą grały nie tylko Górnik i Ruch, ale także GKS Katowice i Polonia Bytom - dodaje szef śląskiego klubu.
- Moim wielkim marzeniem jest to, żeby meczem otwarcia był nie mecz Górnika z Romą, ale Wielkie Derby Śląska - zapewnia sternik klubu z Roosevelta.
Konkretna data pojedynku ma być znana do 15 kwietnia 2011 roku. - Rozpoczęliśmy rozmowy z Górnikiem i Ruchem. Z działaczami Górnika rozmowy były bardziej zaawansowane, ale swojej konferencji doczekają się także działacze Ruchu Chorzów. Również moim marzeniem jest to, by meczem otwarcia na odnowionym Stadionie Śląskim był mecz derbowy Górnika z Ruchem. Chciałbym, żeby w jedną sobotę gospodarzem stadionu był Ruch, a tydzień później Górnik - mówi dyrektor Stadionu Śląskiego.
- Rozmowy z Romą są bardzo zaawansowane. Będziemy korzystać z pomocy Zbigniewa Bońka. Będziemy musieli dostosować się pod terminarz Romy, ale chcemy też, żeby mecz odbył się w terminie dla Górnika dogodnym. Naszym celem jest ściągnąć na stadion 55 tysięcy kibiców. Chcemy, żeby te plany doczekały się realizacji - mówi Grzegorz Bartosz, partner marketingowy Górnika.
Przyjazd AS Romy na Śląsk sfinansuje zewnętrzna firma, która zgłosiła gotowość sponsoringu inwestycji już przed rokiem. Wówczas na przeszkodzie stanęły problemy stadionowe Górnika i trwająca modernizacja Stadionu Śląskiego. Planowany termin pojedynku szacuje się na okres po Euro 2012.
