Nowym zawodnikiem Lechii ma być Frane Cacić, który przebywa z zespołem od treningów na stadionie Wybrzeża Gdańsk. Klub jest też zainteresowany zawodnikiem NK Rijeki Alenem Skoro, w weekend kończący pracę w Lechii skaut Robert Sierpiński obserwował Bośniaka w spotkaniu Pucharu Intertoto pomiędzy zespołem z Rijeki, a FC Renova.
- Na chwilę obecną piłkarz nie oczarował nas może swoją grą, ale nadal jesteśmy nim zainteresowani. Chcemy go zaprosić na testy i obserwować dalej. Decyzję co do jego transferu podejmiemy na dniach - powiedział Gazecie Wyborczej dyrektor sportowy Lechii, Radosław Michalski.
Jest też szansa na pozyskanie Chorwata Zorana Rajovicia. 29-letni zawodnik grał w przeszłości w Grecji, Chinach i w Izraelu, a ostatnio w czwartej drużynie ligi Bośni i Hercegowiny HSK Zrinjski Mostar. Trzy lata temu Rajović został wybrany na najlepszego piłkarza w Bośni.
- Dostałem propozycję od jego menedżera. Mamy również płyty z nagranymi meczami, w których wystąpił. Strzelił 56 goli w lidze, co dla napastnika jest znakomitym wynikiem i głównie to nas zainspirowało do zainteresowania się tym piłkarzem. Chcemy zaprosić zawodnika na testy, ale nie wiadomo, kiedy do nas przyjedzie. Chcemy, żeby był to jeden z naszych najlepszych transferów i dlatego na spokojnie podejmiemy decyzję w jego sprawie. Nie chcemy działać szybko. Sprawa wyjaśni się niedługo - powiedział Gazecie Wyborczej Michalski.
Po wtorkowym sparingu okaże się też, czy w Gdańsku pozostanie Kamil Oziemczuk. 20-latek wystąpił już w meczu z Motorem Lublin, ostatnio był w kadrze AJ Auxerre, jednak nie zagrał w lidze. Decyzja w sprawie Oziemczuka zostanie podjęta po wtorkowym sparingu z Koroną Kielce, który zostanie rozegrany o godzinie 10:00 w Białej Podlaskiej. Blisko pozostania w Lechii jest obrońca Tomasz Midzierski. Lechia porozumiała się z Lechem Poznań w sprawie wykupienia tego piłkarza, ma on podpisać trzyletnią umowę. Nadal jest szansa na pozyskanie Arkadiusza Mysony, zawodnika ŁKS Łódź.
