"Szamo" pojawił się w Kielcach we wtorek i w ciągu dwóch dni przekonał do siebie sztab szkoleniowy z trenerem Marcinem Sasalem na czele. - Mamy duże problemy na bramce. Kontuzjowany jest Krzysztof Pilarz, a na meczu Młodej Ekstraklasy mocno poobijał się Paweł Mech. Zbyszek Małkowski bronił bardzo dobrze w rywalizacji z Wisłą, ale przed nami jeszcze dziewięć spotkań w lidze i musimy uwzględnić wszystkie warianty. Grzegorza Szamotulskiego nikomu nie trzeba przedstawiać. Do tego jest wolnym zawodnikiem i jest bardzo chętny do tego, aby u nas zagrać - mówił wówczas opiekun złocisto-krwistych.
35-letni Szamotulski to 13-krotny reprezentant Polski, który w polskiej ekstraklasie zadebiutował 28 lipca 1996 roku w barwach Legii Warszawa przeciwko Amice Wronki i z miejsca stał się podstawowym bramkarzem Wojskowych. Występował również w PAOK-u Saloniki, Śląsku Wrocław, Amice, austriackich Admirze Wacker Moedling i Sturmie Graz, szkockich Dundee United i Hibernian FC, angielskim Preston North End, izraelskim Ashdod FC.
Ostatnim jego polskim klubem była Jagiellonia Białystok, a ostatni mecz w polskiej ekstraklasie rozegrał 5 grudnia 2009 roku. Ogółem w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej wystąpił w 190 spotkaniach. Później był jeszcze epizodyczny pobyt w słowackim 1.DAC Dunajska Strada, a w ostatnich miesiącach trenował z drużyną Znicza Pruszków.
