Ledwie 90 sekund po pierwszym gwizdku Denisa Aytekina gospodarze mogli objąć prowadzenie - na 10. metrze w dogodnej pozycji znalazł się Andre Schuerrle, ale świetnym refleksem na linii popisał się Marc-Andre ter Stegen. Później pojedynek miał wyrównany przebieg z lekką przewagą Bruchweg-Boys, którym w wielu przypadkach brakowało jednak zdecydowania. Die Fohlen najlepszą szansę zmarnowali w 26. minucie, gdy Mike Hanke w sytuacji sam na sam z Christianem Wetklo pomylił się o niespełna metr.
Niedługo po zmianie stron Hanke po stracie piłki brutalnie zaatakował od tyłu Eugena Polanskiego i słusznie otrzymał czerwoną kartkę. Ekipa Thomasa Tuchela nie potrafiła jednak wykorzystać gry w przewadze, choć zamknęła Gladbach na ich własnej połowie. Nieskutecznością razili Schuerrle i Sami Allagui. Tymczasem w 70. minucie w polu karnym Mainz padł Marco Reus i, mimo że był wyraźnie podcinany przez Polanskiego, arbiter nie podyktował "jedenastki"!
Gdy bezbramkowy remis wisiał w powietrzu, sprawy w swoje ręce wziął Schuerrle. 20-latek dopadł do piłki zagranej przez Polanskiego i mocnym strzałem z dystansu w długi róg nie dał szans ter Stegenowi. To już 13. trafienie utalentowanego reprezentanta Niemiec w sezonie.
Rewelacja początku sezonu zwyciężyła na Stadion am Bruchweg po raz pierwszy od... 26. listopada. W międzyczasie zanotowała 4 porażki i 2 remisy! 3 "oczka" zdobyte w piątek znacznie przybliżyły ją jednak do uplasowania się na 5. pozycji w tabeli, gwarantującej udział w eliminacjach Ligi Europejskiej. Piłkarze Luciena Favre'a z kolei nadal są "czerwoną latarnią" z dwupunktową stratą do St. Pauli i Wolfsburga.
FSV Mainz 05 - Borussia Moenchengladbach 1:0 (0:0)
1:0 - Schuerrle 87'
Czerwona kartka: Hanke (Borussia) /53/
Zwycięski gol Schuerrle: