Aż 5 zmian w składzie Schalke w porównaniu z meczem z Interem dokonał Ralf Rangnick. W efekcie w wyjściowej "11" znaleźli się wypożyczony z Karpat Lwów debiutant Danilo Avelar oraz Anthony Annan, Jefferson Farfan, Julian Draxler i grający bezpośrednio przed Raulem Angelos Charisteas.
Początek rywalizacji zwiastował spore emocje, a akcja szybko przenosiła się spod jednej bramki pod drugą. W 11. minucie do siatki głową trafił Petri Pasanen, ale arbiter uznał, że faulowany był Manuel Neuer. Po kwadransie po centrze Atsuto Uchidy niekryty Raul z 6 metrów uderzył wprost w Tima Wiese. Później gra się zaostrzyła, a jeszcze przed zmianą stron boisko z czerwoną kartką mógł opuścić Charisteas.
Po zmianie stron Rangnick posłał w bój Jose Jurado i Edu, ale gra Koenigsblauen długo nie ulegała zmianie. Tymczasem w 58. minucie Benedikt Hoewedes ewidentnie sfaulował Claudio Pizarro. Do rzutu karnego podszedł Sandro Wagner, jego strzał odbił przed siebie Neuer, ale 23-latek popisał się skuteczną dobitką.
Bremeńczycy z prowadzenia cieszyli się tylko 5 minut, bowiem po ładnej akcji i centrze Uchidy z prawej flanki głową piłkę do siatki wpakował Edu. Po chwili powinno być 2:1 dla gości - po wzorcowej kontrze Farfan wystawił piłkę jak na tacy Draxlerowi, lecz ten uderzył obok słupka. W 72. minucie Edu strzelił w słupek, a dobitka Raula znalazła się w siatce! Sędziowie uznali jednak, że Hiszpan był na spalonym. W rewanżu o centymetry pomylił się Marko Arnautović.
Do ostatniego gwizdka trwała zaciekła walka o 3 "oczka". Sytuacji jeden na jeden z Neuerem nie wykorzystał Clemens Fritz, a kolejne wyborne okazje mieli też zawodnicy z Gelsenkirchen. Podział punktów oznacza, że Werder zajmuje 11. pozycję ze stratą 5 "oczek" do 10. Schalke. Obu zespołom nie grozi degradacja. Jedynie półfinaliści LM mogą wciąż mieć nadzieje na awans do europejskich pucharów.
Werder Brema - Schalke Gelsenkirchen 1:1 (0:0)
1:0 - Wagner 59'
1:1 - Edu 64'
na Instagramie 
na Facebooku 
