- Nie mieliśmy na czas skompletowanych dokumentów, więc decyzja PZPN nie dziwi - powiedział Gazecie Wyborczej dyrektor sportowy Zielonych, Zbigniew Śmiglak.
Warta nie przedstawiła w pierwszym terminie umowy o pracę z trenerem, a także dokumentu wyrażającego zgodę na rozgrywanie spotkań podwyższonego ryzyka na stadionie przy ul. Bułgarskiej. - Teraz mam już oba brakujące dokumenty i wysyłam je do Warszawy - dodał Śmiglak.