Niepewna przyszłość Michniewicza

Czesław Michniewicz nie podjął jeszcze decyzji odnośnie tego, czy nadal poprowadzi drużynę Widzewa Łódź. Miał ją podjąć do końca kwietnia, ale trudno spodziewać się jej w najbliższych dniach.

Czesław Michniewicz zastąpił Andrzeja Kretka na stanowisku trenera Widzewa Łódź w listopadzie ubiegłego roku. Gra zespołu uległa poprawie, choć nie zawsze miało to przełożenie na punkty. Michniewicz w lutym przedstawił swoje warunki współpracy, gdyby władze Widzewa chciały, aby prowadził zespół w nowym sezonie. Jeszcze tydzień temu trener Widzewa spotkał się z działaczami, ale nie zapadły żadne wiążące decyzje. Nieoficjalnie wiadomo, że Michniewicz chciałby kontynuować współpracę, ale chce mieć większy wpływ na transfery.

Tymczasem zespół Michniewicza przygotowuje się do spotkania z Legią Warszawa. - Mecz z Legią jest szczególny. Chciałbym, żeby mój zespół zagrał ofensywnie, nie tak jak Real z Barceloną. Oczywiście faworytem jest drużyna gospodarzy, bo nie oceniam Legii przez pryzmat ostatnich spotkań, w których jej nie szło. Niektóre mecze pokazały, że zespół z Łazienkowskiej potrafi grać dobrze i skutecznie. Mam nadzieję, że moim piłkarzom nie ugną się nogi, gdy przyjdzie im występować przy tak licznej publiczności - powiedział dla Przeglądu Sportowego Czesław Michniewicz.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (0)