Super Lig: Gol Robaka uratował remis, ale nie utrzymanie

Sobotnie popołudnie przyniosło ważne rozstrzygnięcie w tureckiej ekstraklasie. Konyaspor z Mariuszem Pawełkiem i Marcinem Robakiem zremisował 2:2 z Kasimpasasporem, ale nie zdoła już pozostać w gronie zespołów Super Lig.

W tym artykule dowiesz się o:

Zespół z Konyi, odkąd przywędrowali do niego Mariusz Pawełek i Marcin Robak, w 14 meczach zwyciężył tylko raz ulegając rywalom aż 7-krotnie. W całym sezonie zespół Yilmaz Vurala odniósł jedynie 4 zwycięstwa.

W sobotę Orły rywalizowały w meczu ostatniej szansy z "czerwoną latarnią" Super Lig, Kasimpasasporem. Pawełka, który rozegrał całe spotkanie, pokonali Halil Colak oraz Ersen Martin, ale gole Mehmeta Sedefa oraz w 90. minucie Marcina Robaka pozwoliły Konyasporowi doprowadzić do remisu.

28-letni były napastnik Widzewa Łódź zdobył tym samym już 5. gola w tureckiej Super Lig. Robak wpisał się na listę strzelców zarówno 2 tygodnie temu przeciwko Kayserisporowi, jak i w minionej kolejce ze słynnym Besiktasem.

Na 3 kolejki przed zakończeniem rozgrywek Konyaspor traci 10 "oczek" do 15. w tabeli Sivassporu i nie ma już szans na utrzymanie. Drużyna Kamila Grosickiego, która w piątek zremisowała 1:1 z Genclerbirligi (71 minut Polaka), jest bliska pozostania w ekstraklasie, lecz wciąż musi uważać na Bucaspor, nad którym ma 6 punktów przewagi.

***

Kasimpasaspor - Konyaspor 2:2 (1:0)

1:0 - Colak 21'

1:1 - Sedef 67'

2:1 - Martin 75'

2:2 - Robak 90'

Źródło artykułu: